https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza zremisował wygrany mecz. Sytuacja mocno się skomplikowała[ZDJĘCIA]

marc Zdjęcia Paweł Skraba
Paweł Skraba
Piłkarze ekstraklasowego Zawiszy tylko zremisowali u siebie bardzo ważne spotkanie, być może na wagę utrzymania, z Górnikiem Łęczna 1:1.

Zawisza zaczął znakomicie. W 14 minucie po podaniu Kamila Drygasa świetnie w polu karnym znalazł się Alvarinho i tuż przy słupku znalazł drogę do bramki.

Żeby spokojnie myśleć o końcowym gwizdku, zawiszanie powinni zdobyć drugą bramkę. Jednak nie potrafili stworzyć dogodnej okazji.

Tymczasem goście, którzy przez całe spotkanie grali słabo, w 86 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zdołali stworzyć zagrożenie i piłka obok bydgoskiego golkipera i asekurującego go obrońcy Jakuba Wójcickiego wpadła do siatki...

- Ktoś z nas zgubił krycie. Od połowy lutego robimy wszystko, żeby się utrzymać i w 87 minucie tracimy bramkę... To bardzo boli... - powiedział po meczu bramkarz Zawiszy Grzegorz Sandomierski.

Zawisza - Górnik Łęczna 1:1 (1:0).

Bramki: Alvarinho (14) - Nikitović (86)

Zawisza: Sandomierski - Wójcicki, Micael, Marić, Ziajka - Majewskij, Drygas - Smektała (69. Kamiński), Mica, Alvarinho (87. Denković) - Barisić (87. Świerczok).

Żółte kartki: Ziajka, Barisić, Kamiński (wszyscy Zawisza).

W drugim piątkowym meczu grupy spadkowej: Cracovia - Korona Kielce 1:1 (1:1). Bramki: Rakels (16-karny) - Sylwestrzak (21).

Zobacz galerię: Zawisza - Górnik Łęczna 1:1 (1:0)

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
optymista
Trzy wygrane mecze Zawiszy i utrzymanie pewne jak w banku szwajcarskim.
w
włodek
Ruch przegrał z Bełchatowem. oznacza to tyle, że Jeżeli Zawisza wygra trzy ostatnie spotkanie to utrzyma się w ekstraklasie. jeżeli tego nie wykorzysta to niech piekło go pochłonie!
1960
historia zatacza krąg. bydgoszcz ma pecha
do ludzi którzy potrafią tylko niszczyć a nie budować silnej piłki. teraz wy 16-18 latki dojrzejecie po następnym dwudziestoleciu do bycia prawdziwym kibicem Zawiszy.łatwo jest niszczyć gorzej odbudować.pozdrawiam wszystkich którzy myślą ,że wiecznie będą młodzi
J
Jarek
Zawisza spadnie z ekstraklasy. wystarczy, że korona wygra całość a Piast może pozwolić sobie na porażkę w dwóch meczach. Może za następne dwadzieścia lat jak dobrze pójdzie znów w Bydgoszczy będziemy mieć zespół w najlepszej klasie rozgrywkowej.nie ma u nas na tyle mocnych sponsorów aby coś zmienić.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski