I to pomimo wyjątkowo niskiej z powodu ostatnich chłodów temperatury wody w rzece, której nota bene organizatorzy tej imprezy nie potrafili bardzo długo zmierzyć (ich słodką tajemnicą pozostaje, dlaczego).
PRZECZYTAJ:Jak bawiliście się w weekend? [WODA BYDGOSKA, CUD NAD WISŁĄ - ZDJĘCIA]
Bydgoszczanie od pokoleń kąpali się w Brdzie i chcieliby czynić to nadal. Teraz jednak tylko tego rodzaju zawody są ku temu okazją. Przez okrągły rok - wstęp wzbroniony. Nie mogę się nadziwić, dlaczego przez tyle lat nikt jeszcze nie wpadł na pomysł zorganizowania w okolicach Wyspy Młyńskiej rzecznego kąpieliska, choćby niewielkich rozmiarów. Uważam, że bydgoszczanie na ten gest całkowicie zasłużyli.
Podobnie jak zasłużyli na Brdę czystą (to już mają) i estetycznie wyglądającą w samym centrum Bydgoszczy, a nie zarośniętą wodorostami, strzałką wodną i innymi roślinami. To chyba nie jest wyzwanie dla odpowiednich służb z gatunku mission impossible?