Pustostan, w którym przebywała bezdomna został w tygodniu zabezpieczony przez ekipy budowlane. Drzwi i okna wejściowe do budynku przy ul. Inwalidów 6d należącego do PKP zamurowano albo zabito deskami. Ekipy budowlane nie zauważyły, że w środku przebywa bezdomna.
Kobieta spędziła w zamurowanym pustostanie ponad 2 dni. Rozpaczliwie wołała o pomoc. W czwartek po południu przechodząca koło budynku dworca usłyszała krzyki i wezwała służby ratunkowe. Na miejsce przyjechali strażnicy miejscy i straż pożarna. Rozbili zabetonowane okno i wyciągnęli kobietę. Była zziębnięta, wystraszona, ale nic poważnego się jej nie stało. Trafiła na obserwację do szpitala. Sprawę bada policja.
Zamurowali kobietę w budynku PKP. Przeżyła, bo krzyczała
Ponad dwa dni w murach budynku kolejowego przy ul. Inwalidów spędziła bezdomna kobieta. Przeżyła, ponieważ jej krzyki usłyszeli przechodnie. Trafiła do szpitala, a sprawę bada policja.
Podaj powód zgłoszenia
n
Nie trza bylo tam sie pchac do srodka!