Zobacz wideo: Więcej radarów na polskich drogach. Zapłaci za to Unia.
W Bydgoszczy nie będzie częściowej prohibicji. Informacja o planach wprowadzenia takiego rozwiązania przez Urząd Miasta Bydgoszczy był primaaprilisowym żartem. Podobnie, jak publikacja o planowanym zamknięciu mostu w Fordonie. Przeprawa jednak wymaga prac remontowych...
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie będzie prowadziła w najbliższym czasie prac na moście w Fordonie. Prawdą jest natomiast to, że w przyszłości ma być przeprowadzony kompleksowy remont nawierzchni.
- Na początku marca podpisano umowę z wykonawcą analizy ekonomicznej tego zadania. Wyniki poznamy w czerwcu i wtedy podejmiemy decyzję co do przebiegu inwestycji i jej harmonogramu - wyjaśnia Julian Drob, rzecznik bydgoskiego oddziału GDDKiA.
Pod uwagę brane są trzy warianty. Pierwszy zakłada remont nawierzchni mostu bez zwiększenia jego funkcjonalności. Na czas remontu ruch byłby poprowadzony dobudowanym mostem tymczasowym. Drugi wariant to poszerzenie mostu o ciąg pieszo-rowerowy i również budowa mostu tymczasowego. Trzecia opcja zakłada wybudowanie na stałe nowego, szerszego mostu i dopiero wtedy wyremontowanie starego.
W żadnym przypadku nie ma mowy o przeprawie promowej, ponieważ takie rozwiązanie sparaliżowałoby ruch. Warto też dodać, że sama konstrukcja mostu jest w dobrym stanie i planowane prace dotyczą tylko remontu nawierzchni oraz ewentualnego poszerzenia.
