Zakaz spodni w częstochowskim szpitalu
W szpitalu miejskim w Częstochowie, a dokładnie w poradni ortopedycznej, pojawiła się niecodzienna kartka z ogłoszeniem o treści:
Uwaga!!! Pacjentki do badania kolan i zastrzyków do stawu kolanowego PROSZONE SĄ zgłaszać się w dniu badania w spódnicy. ZAKAZ SPODNI!!!
Sprawę nagłośniła w mediach społecznościowych jedna z internautek, pisząc, że to dyskryminacja kobiet w dostępie do świadczeń medycznych. Kto i jakim prawem tworzy takie wymogi? - pyta w poście.
Post był szeroko komentowany w mediach społecznościowych. W komentarzach pojawiła się wątpliwość co w podobnej sytuacji miałby zrobić mężczyzna.
A mężczyzna analogicznie powinien stawić się zimą w szortach? Czy facetom nie bada się kolan? - pyta jedna z internautek.
SZPITALNE POSIŁKI - ZOBACZCIE GALERIĘ
Stanowisko szpitala w Częstochowie ws. zakazu spodni
Serwis mamadu.pl dotarł do stanowiska szpitala dotyczącego kontrowersyjnej kartki z zakazem spodni. Jak informuje placówka medyczna była to inicjatywa personelu, wynikająca praktycznych obserwacji. Celem było:
- skrócenie czasu przygotowania pacjentek do badania,
- poświęcenie więcej czasu na badanie.
Informacja miała charakter prośby, a nie nakazu. Informacja nie miała w zamiarze dyskryminacji kobiet. Nie zdarzyło się, aby ktoś, kto przyszedł w spodniach, nie został przyjęty - czytamy na łamach serwiu mamadu.pl.
Ostatecznie kartka z zakazem zniknęła z drzwi poradni ortopedycznej częstochowskiego szpitala.
20 odważnych kobiet z woj. śląskiego. One nie boją się mówić...
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Tak wygląda willa generała Ziętka w Ustroniu
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego