Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabytek niemal co dzień odkrywa swoje tajemnice. Niemal każda to dodatkowa praca

Tomasz Zieliński
Osuszona, odkryta Śluza MiejskaOsuszona, odkryta Śluza Miejska
Osuszona, odkryta Śluza MiejskaOsuszona, odkryta Śluza Miejska Dariusz Bloch
Krok po kroku ekipy remontujące śluzę miejską odkrywają jej tajemnice. To pierwsze tak kompleksowe prace od czasu zbudowania obiektu 100 lat temu.

Prace trwają na kilku frontach. Od strony północnej wymieniane są cegły zewnętrznych warstw, od południowej trwają m.in. roboty uszczelniające.
[break]

Sporo do odkrycia

- Im więcej odkrywamy, tym bardziej widać, ile jeszcze mamy do zrobienia - mówi Wojciech Kuhn, kierujący pracami rewitalizacyjnymi. - To zabytek, więc nie wiemy, co nas jeszcze czeka. Prace, które wykonywane były w drugiej połowie lat 70., objęły tylko część obiektu. Od momentu jego zbudowania nigdy nie był osuszany, a co za tym idzie, kompleksowo naprawiany.

Na powierzchni blasku nabierają m.in. charakterystyczne zabudowania maszynowni, wykończone zielonymi szkliwionymi płytkami. Na dachach kładzione są specjalne dachówki wieżowe, mniejsze od tradycyjnych. Przy montażu wykorzystywana jest oryginalna technologia. Dachówki mocowane są na gwoździe i wiązane drutem. Obok na renowację czekają zabytkowe kabestany z firmy Schmidt & Kranz, sygnowane datą 1913. Co ciekawe, firma działa do dziś. Położone nieopodal drabinki i krzyżaki do mocowania lin również są oryginalne. W ostatnim etapie wyremontowane zostaną ważące trzy tony zastawki śluzy oraz skrzydła wrót - 32 tony każde.

Kajak też przejdzie

Sama komora śluzy jest już po niemal całkowicie osuszona (do wypompowania pozostało jeszcze około 20 cm). Jak na dłoni widać liczne uzupełnienia cegieł w miejscach, gdzie barki uderzały o ściany komory. Widać też, że niektóre naprawy, przeprowadzane zapewne w latach 70., wykonywane były z użyciem betonu, który później pomalowano, by udawał cegły.
- To wszystko musimy skuć i uzupełnić - wyjaśnia Wojciech Kuhn.
Naprawiony zostanie betonowy cokół, na którym osadzone są ściany. Widać na nim liczne i spore pęknięcia.

To niejedyne niespodzianki, które napotkali budowlani. W planach ujęte są np. specjalne ściągi dla ścianek szczelnych, zabezpieczających nabrzeża. Tyle teorii. W rzeczywistości ściągi nie zostały wykonane.

Kolejny etap prac to m.in. rewitalizacja tamy oddzielającej wodę wysoką od niskiej - to grobla prostopadła do mostów. Będą na niej chodniki, stylowe schodki oraz przenoska dla kajaków.
Na śluzę „Express” powróci za tydzień, kiedy rozpocznie się usuwanie stuletnich osadów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!