W głośnym procesie o zabójstwo pracownika bydgoskich zakładów Pesa na ul. Dworcowej może pojawić się nowy dowód. Dziś (poniedziałek, 8.10.2018) mecenas oskarżonego Tomasza B. przekazał sądowi płytę z zapisem rozmowy telefonicznej między Weroniką B. - świadkiem zajścia, a mężczyzną o pseudonimie Harry. - Płytę otrzymałem od matki oskarżonego, a relacja zajścia wydaje się być bardziej plastyczna i konkretna niż podczas przesłuchania - mówi mecenas Edmund Dobecki. - Opis może wpłynąć na zmianę kwalifikacji czynu...
Do 7 listopada obrona ma zdecydować, czy będzie wnioskować o dopuszczenie dowodu do procesu. Jak sam oskarżony przyznał, "Harry" to jego dobry kolega.
Przypomnijmy, do tragedii u zbiegu ulic Dworcowej i Sobieskiego doszło w lipcu 2017. Prokuratura zarzuca Tomaszowi B., że zadał cztery ciosy kastetem z wysuniętym ostrzem noża w głowę, szyję i klatkę piersiową Dawida M. Tomasz B. usłyszał zarzut zabójstwa, nie przyznaje się do winy.
Morderstwo w Bydgoszczy. Tomasz B. zabił Dawida? Dzisiaj usł...
Polecamy: Bydgoski Londynek z lotu ptaka