O ochronie os przypomina „Deutsche Welle”. Te owady żywią się mszycami, mączlikami, gąsienicami i innymi szkodnikami niszczącymi uprawy. Z tego powodu osy są w Niemczech pod ochroną. Wysokość kar za ich zabicie lub zniszczenia gniazda jest uzależniona od regionu - najwyższe są w Brandenburgii, gdzie kara wynosi 50 tys. euro, a w przypadku zabicia przedstawicielki jakiegoś rzadkiego gatunku nawet 65 tys. euro.
Jak podaje „Deutsche Welle”, aż tak wysokich kar do tej pory nikt nie musiał płacić, ale był przypadek wymierzenia kary w wysokości 10 tys. euro.
Pod podobną ochroną są także szerszenie.
Zobacz też:
Te owady zmieniają lato w horror. Czy są dla nas groźne? Któ...