
Te owady zmieniają lato w horror. Czy są dla nas groźne? Których należy się obawiać? Sprawdź na kolejnych slajdach.

TRZMIEL
długość ciała: ok. 30 mm
Bliski kuzyn pszczoły, łatwo odróżniany dzięki krępej budowie i owłosieniu. Zamieszkuje podziemne nory.
W mowie potocznej często błędnie nazywany bąkiem. Trzmiel jednak jest owadem niezwykle pożytecznym - podobnie jak pszczoły zapyla kwiaty.
Znacznie mniej agresywny od pozostałych owadów - niesprowokowany nie zaatakuje.
Jego jad jest mniej toksyczny niż pszczeli. Przy ukłuciu nie traci żądła. Użądlenie jest jednak bolesne i niebezpieczne dla alergików.

OSA DACHOWA
długość ciała: 11-16 mm
Buduje gniazda w siedzibach ludzkich lub w dziuplach.
Użądlenie jest bolesne, ale nie stanowi zagrożenia. Wyjątkiem są osoby uczulone.
Agresywna w pobliżu swojego gniazda.
Wabią ją słodkie ciastka, owoce i napoje.

PSZCZOŁA MIODNA
długość ciała: ok. 15 mm
Bardzo pożyteczny owad zapylający. Nie wolno go zabijać. Jeśli zobaczymy pszczołę pozbawioną sił, należy ją napoić wodą z cukrem.
Pszczoła nie atakuje niesprowokowana.
Gubi żądło podczas ukłucia, co prowadzi do jej śmierci. Użądlenie powoduje obrzęk utrzymujący się kilka dni. Może wywołać wstrząs u osób uczulonych.
Trutnie, większe od robotnic, pozbawione są żądła.