Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za niskie loty

Krzysztof Wypijewski
Słabe starty, nierówna forma wszystkich zawodników i zła rezerwa taktyczna w XIV biegu - te elementy przesądziły o przegranej bydgoszczan.

Słabe starty, nierówna forma wszystkich zawodników i zła rezerwa taktyczna w XIV biegu - te elementy przesądziły o przegranej bydgoszczan.

<!** Image 2 align=none alt="Image 189100" sub="Greg Hancock był wczoraj najskuteczniejszym zawodnikiem gości. Mistrz świata seniorów zdobył 13 punktów Fot.: Jarosław Pabijan">Wczorajszy mecz rozpoczął się z opóźnieniem, bo organizatorzy czekali aż nawierzchnia przesuszy się po intensywnych opadach deszczu. Z tego też powodu TVP Sport zdecydowała się relacjonować na żywo równoległe spotkanie Włókniarz - Stal Gorzów, a bydgoską potyczkę pokazać z odtworzenia.

Zapomnieli jak się startuje?

Mecz był bardzo zacięty. Dość powiedzieć, że aż siedem wyścigów kończyło się remisami, a każda z drużyn wygrała po cztery gonitwy. Co zatem zadecydowało o porażce Polonii?

Przede wszystkim fatalne starty gospodarzy (co ciekawe podczas poprzedniego meczu z Falubazem ten element wychodził nam idealnie). Na dystansie, mimo usilnych starań, nasi żużlowcy nie zawsze byli w stanie nadrobić stracone metry.

<!** reklama>- Pod opadach deszczu, na torze była tylko jedna szybka ścieżka. Nie było gdzie wyprzedzać - tłumaczył Krzysztof Buczkowski.

Raz lepiej, raz gorzej

Drugi element to sinusoidalna forma. Poloniści lepsze wyścigi przeplatali gorszymi.

- Gdyby każdy z zawodników dorzucił po punkcie, to mielibyśmy inne miny - mówił po zawodach Robert Sawina, który debiutował wczoraj w roli menedżera.

To była błędna decyzja

Popularny „Sawka” też nie ustrzegł się błędu. W XIV biegu mógł skorzystać z rezerwy taktycznej. Kibice byli przekonani, że pośle w bój Emila Sajfutdinowa, ale on postawił na Roberta Kościechę. Wychowanek Apatora przyjechał jednak dopiero trzeci.

<!** Image 3 align=none alt="Image 189100" sub="Migawka z pierwszego łuku XV biegu i upadek Janusza Kołodzieja. Za chwilę z nawierzchnią zapozna się Robert Kościecha (niebieski) Fot.: Jarosław Pabijan">- Zastanawiałem się kogo wystawić obok Krzysztofa Buczkowskiego. Po trzynastym biegu, w którym Robert zaprezentował się lepiej od Emila, zdecydowałem się na „Kostka”. Później okazało się, że to była błędna decyzja - przyznał szczerze nowy opiekun naszej drużyny.

Podwójne wykluczenie

Przed finałem wieczoru pozostawała jeszcze nadzieja na remis. Sajfutdinow i Kościecha musieliby jednak wygrać podwójnie z Gregiem Hancockiem i Januszem Kołodziejem. Poloniści dobrze ruszyli spod taśmy, przez moment nawet przewodzili stawce. Niestety, najpierw upadł „Koldi”, a po chwili „Kostek”. Sędzia uznał, że przewrócili się z własnej winy i wykluczył obu. W tym momencie losy meczu były już przesądzone. Na osłodę, w 2-osobowym wyścigu, Emil pokonał aktualnego indywidualnego mistrza świata.

W niedzielę Polonia pojedzie w Toruniu z Unibaksem. Mecz rozpocznie się o godz. 14.30 (transmisja w radiu PiK).

Polonia Bydgoszcz - Azoty Tauron Tarnów 43:46















Sajfutdinow 11+1 (1, 3, 3, 1, 3)
A. Łaguta 3 (3, 0, 0, -, -)
Gapiński 5+1 (1, 2, 1, 1)
Kościecha 9+1 (3, 1, 2, 2, 1, w)
Buczkowski 9 (2, 0, 2, 2, 3)
Curyło 5 (2, 3, w, 0)
Woźniak 1+1 (1, 0, 0)
Hancock 13 (2, 3, 3, 3, 2)
Jamróg 0 (0, 0, -, -)
Madsen 9 (0, 2, 2, 3, 2)
Vaculik 4+1 (2, 1, 1, 0, 0)
Kołodziej 10+1 (3, 1, 3, 3, w)
Janowski 9+1 (3, 2, 1, 1, 2)
K. Gomólski 1 (0, 1, 0)















1. Janowski, Curyło, Woźniak, Gomólski 3:3
2. Łaguta, Hancock, Sajfutdinow, Jamróg 4:2 (7:5)
3. Kościecha, Vaculik, Gapiński, Madsen 4:2 (11:7)
4. Kołodziej, Buczkowski, Gomólski, Woźniak 2:4 (13:11)
5. Hancock, Gapiński, Kościecha, Jamróg 3:3 (16:14)
6. Curyło, Madsen, Vaculik, Buczkowski 3:3 (19:17)
7. Sajfutdinow, Janowski, Kołodziej, Łaguta 3:3 (22:20)
8. Hancock, Buczkowski, Janowski, Woźniak 2:4 (24:24)
9. Sajfutdinow, Madsen, Vaculik, Łaguta 3:3 (27:27)
10. Kołodziej, Kościecha, Gapiński, Gomólski 3:3 (30:30)
11. Madsen, Buczkowski, Janowski, Curyło (w/u) 2:4 (32:34)
12. Hancock, Janowski, Gapiński, Curyło 1:5 (33:39)
13. Kołodziej, Kościecha, Sajfutdinow, Vaculik 3:3 (36:42)
14. Buczkowski, Madsen, Kościecha, Vaculik 4:2 (40:44)
15. Sajfutdinow, Hancock, Kołodziej (w/u), Kościecha (w/u) 3:2 (43:46)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!