Pod postem zatytułowanym „Żegnamy willę przy ulicy Księdza Ryszarda Markwarta” na fanpage’u Bydgoskie Kamienice rozpętała się burza, internauci zamieścili m.in. takie komentarze: „To skandal! Przecież to zabytek! Jest przepiękna.” „To według mnie barbarzyństwo”.
Przeżyła 87 lat i runęła
Bogna Derkowska-Kostkowska, kierownik Pracowni Dziedzictwa Kulturowego Kujawsko-Pomorskiego Centrum Kultury w mediach społecznościowych napisała: „W przeddzień Międzynarodowego Dnia Zabytków Bydgoszcz traci funkcjonalistyczną willę, należącą (już nie! bo legła w gruzy) do zespołu zabudowy dzielnicy ogrodu o wdzięcznej nazwie Sielanka. Willa ta w roku ustanowienia święta zabytków była 50-latką, "przeżyła” 87 lat i runęła, bo ktoś tak okrutnie ją uhonorował. Przeraża mnie, historyka sztuki, jak giną z krajobrazu mojego rodzinnego miasta oraz innych miast zabytki burzone, modernizowane przez pseudoprojektantów, którzy nie potrafią przygotować dobrej koncepcji zachowującej strukturę zabytkową w połączeniu z nowoczesnością, a do tego realizowane przez pseudobudowlańców”.
Ten budynek od wielu lat był w bardzo złym stanie, właściwie katastrofalnym, był popękany i trzymały go tylko klamry spinające. Prywatny inwestor zrekonstruuje tę willę jeden do jednego.
Budynek pochodził z lat 30. Dziś pozostała po nim już tylko sterta gruzu. Skontaktowaliśmy się z Miejskim Konserwatorem Zabytków w Bydgoszczy, który uspokaja, że obiekt ma być odbudowany. - Ten budynek od wielu lat był w bardzo złym stanie, właściwie katastrofalnym, był popękany i trzymały go tylko klamry spinające - tłumaczy Sławomir Marcysiak, Miejski Konserwator Zabytków. - Prywatny inwestor zrekonstruuje tę willę jeden do jednego. Nowy budynek nie będzie stylizowany na ten stary, tylko będzie to dokładne odtworzenie na podstawie wykonanej inwentaryzacji. Być może wnętrze będzie wyglądało inaczej, ale na zewnątrz będzie zachowany zrekonstruowana oryginalna architektura. Nowy budynek zachowa funkcję mieszkalną - dodaje Sławomir Marcysiak.
Mosty i wiadukty w Bydgoszczy. Tak je budowano. Zobacz archi...
Pozwolenie na odbudowę obiektu
Informacje o inwestycji można znaleźć na stronie internetowej Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego. Czytamy tam o złożeniu wniosku na realizację projektu odtworzeniowo-konserwatorskiego budynku mieszkalnego. Decyzją z 4 kwietnia 2016 roku wydano zgodę na odbudowę istniejących obiektów budowlanych.
Kto jest inwestorem? Miejski Konserwator Zabytków nie mógł nam udostępnić tej informacji ze względu na wrażliwość danych. W poniedziałek na miejscu rozbiórki nie udało nam się odnaleźć żółtej tablicy informacyjnej o budowie. Główny Urząd Nadzoru Budowlanego jako inwestora podaje Arkadiusza Zwiewkę. Poszukiwania w internecie doprowadziły nas do firmy Dreamhouse Invest, spółki z siedzibą w gminie Koronowa, która zajmuje się realizacją projektów budowlanych związanych ze wznoszeniem budynków. Podane na stronie internetowej spółki numery telefonów są nieczynne. Nie otrzymaliśmy też odpowiedzi na pytania wysłane mailem.
Przeczytaj też: Enea i miasto wciąż kłócą się o umowę, a ulice w Bydgoszczy są ciemne
Smaki Kujaw i Pomorza SEZON 2 ODC. 8
