- Bardzo się cieszę, że tu jestem i że udało mi się wypowiedzieć dobrze wyraz Bydgoszcz - rozpoczął wystąpienie Mark Camilleri, dyrektor handlowy Mistral Air, linii która obsługiwać będzie połączenia z Bydgoszczy do Rzymu. - Od 16 czerwca rozpoczniemy podróże z Rzymu do Bydgoszczy, w sezonie letnim samoloty wylatywać będą w poniedziałki i czwartki.
[break]
Z rzymskiego lotniska Fiumicino samolot wystartuje o 11.55, a o 14.25 pojawi się w Bydgoszczy. Z naszego miasta odleci 45 minut później, by w Rzymie wylądować o godzinie 17.35.
Loty obsługiwać będzie boeing 737-300 ze 148 miejscami na pokładzie. Bilety kosztować będą od 42 euro w jedną stronę. Są już w systemach rezerwacyjnych, ale część z nich trafi również do biur podróży, które wysyłać będą swoich klientów do Rzymu.
- 75 proc. samolotu powinniśmy zapełnić, robiliśmy badania. Dwa samoloty to dwa razy w tygodniu po 300 pasażerów, dwumilionowy region jest w stanie tyle dostarczyć. Poza tym, to pierwsze połączenie z Rzymem patrząc od północy, więc liczymy na pasażerów z Gdańska - nie kryje Tomasz Moraczewski, prezes PLB.
PRZECZYTAJ:Rzym tylko na próbę [DZIEŃ DOBRY]
Rzym sam w sobie jest światową atrakcją turystyczną, a połączenia są tak dobrane, że można w nim spędzić weekend, albo przesiąść się na jeden z setek lotów we wszystkich kierunkach świata. Dodatkowo połączenia odbywać się będą w dogodnych porach, nie trzeba będzie zrywać się o świcie, ani spędzać nocy na lotnisku. Jeśli połączenie chwyci, może być rozszerzone na cały rok, Rzym jest przecież atrakcją, która nie zna pojęcia sezonowości.
- Życzyć sobie należy, byśmy jak najczęściej korzystali z połączenia do Rzymu, wielkiego huba. To drugie połączenie z naszego portu, od roku mamy przecież połączenie z Frankfurtem. Mistral to dobry, sprawdzony przewoźnik, współpracował z instytucjami publicznymi. Na razie mówimy o pięciu miesiącach, ale chcielibyśmy, by to połączenie weszło na stałe do siatki połączeń - mówił na lotnisku marszałek województwa Piotr Całbecki.
75 procent samolotu powinniśmy zapełnić, to jedyne połączenie z Rzymem na północy Polski. - Tomasz Moraczewski, prezes PLB
- To kolejny krok w wyrabianiu marki Bydgoszczy jako ponadregionalnego centrum transportowego. To dobry znak dla rozwoju lotnictwa - uważa Maria Wasiak, wiceprezydent Bydgoszczy.
Otwarcie połączenia do Rzymu przyszło w dobrym momencie, bowiem lotnisko padło ofiarą sytuacji międzynarodowej. Kierunki, które robiły ruch, odeszły w zapomnienie. Nie polecimy nie tylko do Tunezji i Egiptu, ale także do tureckiej Antalyi. Chętnych do wylotów było coraz mniej i touroperatorzy zaczęli ciąć połączenia. Obecnie czartery latają tylko do Bułgarii, Chorwacji i do Grecji (dwa lotniska).
Warto wiedzieć
Kim są Włosi z Mistral Air
- Zaczęliśmy jako linie cargo, na początku właścicielem było TNT Express - tłumaczy Mark Camilleri.
- W 2002 roku Poczta Włoska kupiła linię lotniczą. W 2007 roku zaczęliśmy obsługiwać linie czarterowe na rynku włoskim, staliśmy się drugą największą linią lotniczą we Włoszech. W 2013 roku zmieniliśmy podejście i zaczęliśmy bezpośrednią sprzedaż biletów pasażerom.
- Mistral Air zakładał w 1981 roku... aktor Bud Spencer, trzy lata później zaczęła komercyjne loty.
Obecnie linia specjalizuje się w lotach pielgrzymkowych, obsługuje loty do takich miejsc, jak Lourdes Medjugorie czy Santiago de Compostela. We Włoszech ma cztery swoje bazy.
