Bydgoska uczelnia chce dokonać tego, czego nie udało się jeszcze żadnej prywatnej uczelni (choć kilka o powołanie wydziałów lekarskich się stara).
[break]
- Rzeczywiście, przygotowujemy wniosek, ale proces uzyskiwania uprawnień na kierunek lekarski jest złożony i długotrwały - potwierdza prof. Wiesław Olszewski, rektor WSG.
Z wojskowym poparciem
- W ramach przygotowań do uzyskiwania uprawnień podpisano porozumienie z 10. Wojskowym Szpitalem Klinicznym, który będzie naszym głównym partnerem i zapleczem dla kształcenia w ramach zajęć klinicznych. Uzupełnienie potencjału WSK planujemy także wspólnie z innymi szpitalami, w tym z nowoczesnymi prywatnymi placówkami medycznymi, takimi jak Szpital Eskulap czy Centrum Medyczne Gizińscy i Epimigren oraz szpitalami specjalistycznymi, m.in. szpitalem psychiatrycznym czy Centrum Onkologii.
Szpital jest „na tak”
- Z naszego punktu widzenia taka współpraca byłaby z pewnością korzystna. WSK jest za współpracą, natomiast ostateczna decyzja należy do naszego organu założycielskiego (Ministerstwa Obrony Narodowej - red.) - mówi płk dr n.med. Jarosław Marciniak, komendant szpitala.
- Współpraca z uczelnią przyniesie bezpośrednie korzyści WSK. Wzrośnie stopień referencyjny szpitala, dzięki czemu będzie mógł pozyskiwać dodatkowe środki na swoją działalność i rozwój, rozwijać kadry, które będą miały okazję wziąć udział w różnych przedsięwzięciach naukowych, realizować programy badawcze oraz rozwijać specjalistyczną infrastrukturę
- uważa Wiesław Olszewski.
Wniosek będzie gotowy w ciągu kilku miesięcy. Potem potrzebna będzie zgoda Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
