Grzech w roli głównej. Mieszkańcy Bydgoszczy w roli aktorów amatorów. Po castingu do przestawienia „7 grzechów”, występy odbędą się na ulicach miasta.
<!** Image 2 align=right alt="Image 113061" sub="Osiemnastoletni Bartek Ostrowski pomysłową etiudą wywarł bardzo korzystne wrażenie na obserwatorach. Spodobał się jury i dostał zaproszenie na zajęcia z profesjonalistami / Fot. Dariusz Bloch">Pycha, chciwość, nieczystość, zazdrość, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, gniew i lenistwo - to rama scenariusza. O tym, jak ostatecznie będzie wyglądał spektakl „7 grzechów” zadecydują aktorzy, którzy podczas warsztatów teatralnych wypracują własne, współczesne interpretacje tych grzechów. Za casting, jak i próby odpowidzialny jest Paweł Gilewski, aktor Teatru Polskiego.
- Zobaczyłem ogłoszenie w Internecie. Nie przepuściłbym tej okazji. To, co teraz robię, to tylko „aktorzenie”. Warsztaty i udział w przedsięwzięciu traktuję jako szansę na rozwój. Nie mam tremy przed występem, mógłbym nawet grać nago, jeśli będę widział w tym cel - mówi Bartek, uczeń II LO w Bydgoszczy.
Zgodnie z pierwszymi ustaleniami, nikt nie będzie musiał zdejmować ubrania. Ale widowisko może zaskoczyć. Blisko dwudziestu aktorów wystąpi w swoich codziennych strojach, a sceną będą najbardziej ruchliwe ulice Bydgoszczy. Premiera „7 grzechów” odbędzie się przed Wielkanocą, w okolicach 4 kwietnia w godzinach popołudniowych. Organizatorzy nie chcą zdradzać dokładnej daty i miejsca, bo spektakl ma być spontaniczny, a widzowie przypadkowi. Ulica stanie się scenografią i tłem dla przedstawienia. Stąd, podczas castingu stawiano przed aktorami nietypowe wyzwania. W ramach dodatkowych zadań niektórzy z nich musieli na przykład wcielić się w rolę słoneczników z obrazu Van Gogha. Ponadto każdy wyrecytował fragment prozy i wiersz.
<!** reklama>Projekt powstał z inicjatywy specjalistów od promocji z bydgoskiego wydziału zamiejscowego Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi.
- Już od kilku lat organizowaliśmy warsztaty teatralne, a wystawienie tej sztuki jest naszym następnym krokiem. Na listę przesłuchań zapisało się trzydzieści osób, ale casting trwał cały dzień i na miejscu pojawiło się znacznie więcej chętnych. Nawet nie wiedzieliśmy, że w Bydgoszczy mieszka tak wiele osób zainteresowanych teatrem i aktorstwem. Rozpiętość wieku jest bardzo duża. Najstarsza uczestniczka przesłuchania miała siedemdziesiąt lat - mówi Anna Harasimowicz z WSHE w Bydgoszczy.
Z tego grona 14 osób dostało zaproszenia na poniedziałkowe warsztaty.
Teatr Cię szuka!
Jeśli masz od 18 do 25 lat, możesz przyjść dziś, w niedzielę lub poniedziałek w godz. od 17 do 19 do Teatru Polskiego, gdzie w tym czasie odbędzie się casting w ramach projektu „Po upadku. 20 lat wolności”. Wybrane na przesłuchaniu osoby będą miały możliwość uczestnictwa w instalacji teatralnej „Kobiety do środka”, nad którą czuwa aktor i reżyser TPB, Łukasz Gajdzis. Nad akcją patronat sprawuje Instytut Goethego.