- Przecież jest na nich jeszcze więcej zarazków niż na guzikach w autobusach - zauważa jeden z internautów. Z kolei część pasażerów pyta, co zrobić, gdy terminal do płacenia kartą za bilet nie będzie działać. Biletów u kierowcy kupić już nie można, a kontrolerzy pracują, jak zawsze.
- W pojazdach komunikacji miejskiej wyłączono tzw. ciepłe guziki. Zastanawiam się, dlaczego tego jeszcze nie zrobiono z przyciskami przy przejściach dla pieszych z sygnalizacją świetlną. Przecież ich dotykanie w obecnej sytuacji epidemiologicznej wiąże się z takim samym, jak nie większym ryzykiem przenoszenia wirusa lub innych zarazków - zauważa jeden z internautów, sugerując, aby po wyłączeniu „wybudzaczy” sygnalizacji dodatkowo zabezpieczyć je, np. folią.
Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy nie planuje wyłączać tych przycisków. - Ich wyłączenie wymusi włączenie sygnalizacji w tzw. stały cykl zmiany świateł. Tym samym, nawet jeśli nie będzie pieszych przy przejściu, kierowcom będzie się wyświetlać światło czerwone - wyjaśnia Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP. - Obecnie ruch pieszych nie jest duży, a zmiana zakłóciłaby jednak płynność ruch pojazdów na głównych miejskich ulicach. Po drugie, przyciski te są bardzo duże - w przeciwieństwie do tych tzw. ciepłych w autobusach - i można je bez problemu nacisnąć, np. łokciem.
Koronawirus: aktualizowany raport z województwa kujawsko-pomorskiego
Tymczasem od 14 marca z myślą o bezpieczeństwie kierujących pojazdami komunikacji miejskiej wprowadzono tzw. strefy buforowe, co wiąże m.in. z tym, że nie można kupić u nich już biletów. - Co zrobić, gdy chcę zapłacić za bilet kartą, a terminal nie działa i pojazd już ruszył? Wcześniej bez problemu mogłam kupić bilet u kierowcy i nie denerwować się w razie kontroli. Rozumiem środki ostrożności, ale w przypadku awarii urządzenia niesprawiedliwie będę potraktowana jako gapowicz. Chyba, że kontrolerzy biletów w obawie przed zarażeniem wirusem, nie pracują - napisała do nas Czytelniczka.
- Gdyby doszło, co zdarza się niezmiernie rzadko, do awarii systemu płatności, pasażer musi wysiąść z pojazdu lub jeśli zostanie zatrzymany przez kontrolera, może się odwołać od mandatu do ZDMiKP - odpowiada Tomasz Okoński, dodając, że bilety sprawdzają pracownicy firmy zewnętrznej i nadal te kontrole prowadzą.
