Prezydent Rafał Bruski w pierwszej części konferencji mówił o realizacji programu przez ostatnie lata. Prezydent wymienił, m.in., rozbudowę ścieżek rowerowych, roweru aglomeracyjnego, budowę basenów (i innych obiektów sportowych), wspieranie sportu.
Mowa była również o wspieraniu kultury - prezydent wymienił, m.in., cieszącą się dużym zainteresowaniem bydgoszczan Rzekę Muzyki, prace przy tworzeniu drugiego teatru. W planach jest remont TP w Bydgoszczy.
Rafał Bruski przypomniał o Bydgoskiej Karcie Rodziny. - Do końca sierpnia tego roku wydano ją blisko 32 tys. razy - powiedział prezydent. Rafał Bruski zwrócił też uwagę na rekordowo dużą liczbę budowanych mieszkań na terenie Bydgoszczy.
Było też o gospodarce. - Rafał Bruski przedstawił statystyki, dotyczące Bydgoskiego Parku Przemysłowego, który rozrósł się w ostatnich latach. - Już myślimy o tym, jak poszerzyć teren BPP. Jest taka możliwość na terenach po byłym Zachemie.
Rafał Bruski przypomniał o stworzeniu Bydgoskiego Centrum Targowo-Wystawienniczego oraz Bydgoskiego Inkubatora Przedsiębiorczości.
Podczas konferencji prezydent przypomniał też o inwestycjach w Śródmieściu - rewitalizacji Młynów Rothera, Hali Targowej, Teatru Kameralnego.
- Potrzebne jest stworzenie Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy - stwierdził Bruski. Obecna forma, w której Collegium Medicum jest częścią UMK - to zdaniem prezydenta sztuczny twór.
Na koniec prezydent odniósł się do obietnic i deklaracji składanych przez politycznych oponentów. Zwrócił uwagę, że wiele z nich jest nierealna ze względu na brak możliwości sfinansowania.
Podczas konferencji padło pytanie o utwardzanie dróg gruntowych w Bydgoszczy. Czy program się skompromitował? Prezydent zaprzeczył. Zachęcił do tego, by pojeździć po Bydgoszczy i zobaczyć, ile dróg zbudowano. Rafał Bruski nie chciał jednak podać konkretnych liczb. Zadeklarował, że bardziej szczegółowe informacje przedstawi podczas sesji Rady Miasta.
Prezydent był też pytany, dlaczego opóźnia się wprowadzenie biletów czasowych w Bydgoszczy.
Co dalej z budową drugiego etapu Trasy Uniwersyteckiej? - Jedynym naszym obowiązkiem było złożenie wniosku o egzekucję (terenu na którym jest tartak - przyp. red.). Reszta zależy od działań wojewody - stwierdził Rafał Bruski. Dodał, że ten nie realizuje swojego obowiązku.
Co jeśli firma realizująca prace złoży wniosek o odszkodowanie za opóźnienia w przekazywaniu terenu? - Jeśli złoży taki wniosek do zarządu dróg, my swoje roszczenia skierujemy do skarbu państwa - stwierdził prezydent Bruski.
