Jeszcze w kwietniu w sondażu pracowni Kantar Andrzeja Dudę popierało 59 proc. ankietowanych. W najnowszym badaniu wynik prezydenta jest o wiele gorszy. Mimo to, z rezultatem na poziomie 39 proc. Andrzej Duda nadal wygrałby pierwszą turę wyborów prezydenckich.
ZOBACZ TEŻ:
Drugie miejsce w badaniu zajął Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy, który zastąpił Małgorzatę Kidawę-Błońską i został kandydatem Platformy Obywatelskiej na prezydenta RP, uzyskał 18 proc. głosów. Na podium uplasował się także Szymon Hołownia. Kandydata niezależnego popiera 15 proc. respondentów, co oznacza wzrost o 8 punktów proc. w porównaniu z kwietniowym badaniem.
Wyniki sondażu Kantar (w procentach)
- Andrzej Duda - 39
- Rafał Trzaskowski - 18
- Szymon Hołownia - 15
- Krzysztof Bosak - 8
- Władysław Kosiniak-Kamysz - 3
- Robert Biedroń - 2
- Marek Jakubiak - 2
- Stanisław Żółtek - <1
- inny kandydat - 1
- nie wiem - 12
Na czwartym miejscu znalazł się Krzysztof Bosak (Konfederacja) z rezultatem na poziomie 8 proc. (+ 3 punkty proc.). Co ciekawe, żaden z pozostałych kandydatów nie przekroczył progu 3 proc. Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz uzyskał w sondażu właśnie 3 proc. głosów, natomiast Roberta Biedronia z Lewicy poparło tylko 2 proc. badanych. Takim samym poparciem cieszy się Marek Jakubiak, natomiast Stanisław Żółtek otrzymał mniej niż 1 proc. głosów.
12 proc. badanych stwierdziło, że jeszcze nie wie, na kogo odda swój głos.
Andrzej Duda wygrywa w drugiej turze
Mimo fatalnego - z punktu widzenia prezydenta - wyniku w pierwszej turze, w drugiej Andrzej Duda może liczyć na zwycięstwo. Z sondażu Kantar wynika, że pokonałby on w "dogrywce" każdego z rywali. Najbliżej pokrzyżowania szyków obecnemu prezydentowi byłby Szymon Hołownia, którego poparłoby 45 proc. badanych, przy 47 proc. deklarujących oddanie głosu na Andrzeja Dudę.
Gdyby w drugiej turze znalazł się Rafał Trzaskowski, to uzyskałby 41 proc. głosów, podczas gdy prezydent Duda - 48 proc. Najwyższe zwycięstwo Andrzej Duda odniósłby z Robertem Biedroniem, który w drugiej turze może liczyć na 35 proc. głosów, natomiast urzędujący prezydent - na 52 proc.
Z sondażu wynika, że w wyborach chce wziąć udział 78 proc. respondentów. Ponad połowa z nich 52 proc. jest tego pewna, natomiast 26 proc. badanych jest skłonnych wziąć udział.
Badanie przeprowadzono od 18 do 19 maja na reprezentatywnej próbie 956 mieszkańców Polski w wieku powyżej 18 lat. Ze względu na epidemię metoda przeprowadzenia badania uległa zmianie na wywiady telefoniczne wspierane komputerowo.
