- „Gdyby żółwie mogły latać” (2004), film, który zobaczymy w bydgoskim kinie Orzeł, powstał, gdy Ghobadi przyjechał pokazać w Iraku swój nowy film. Poruszył go wówczas widok błąkających się po ulicach bezdomnych dzieci. I z tych emocji powstał scenariusz. Akcja rozgrywa się w kurdyjskim obozie dla uchodźców na granicy iracko-tureckiej w przeddzień inwazji USA na Irak. Trzynastoletni chłopiec znany jest, jako Satelita, ponieważ instaluje anteny satelitarne dla mieszkańców wioski, którzy szukają wiadomości o Saddamie Husajnie i zbliżającej się wojnie. Jest dynamicznym przywódcą dzieci, organizując niebezpieczne, ale niezbędne oczyszczanie pól minowych, a w konsekwencji handel niewybuchami – zachęca Janusz Milanowski z Muzeum Okręgowego w Bydgoszczy.
W filmie wystąpiły dzieci wybrane na castingach w irańskich szkołach. Dwóch okaleczonych chłopców Ghobadi spotkał w jednej z kurdyjskich wiosek. Niemal dokumentalne sekwencje zestawione są z szerokimi planami malowniczych pejzaży Kurdystanu. Film zdobył Złotą Muszlę w San Sebastian i był kandydatem do Oscara.
„Gdyby żółwie mogły latać” zostaną pokazane w kinie Orzeł w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy 24 marca o 18.30. Po projekcji przewidziane jest spotkanie z Bahmanem Ghobadim. Projekcja filmu jest dopełnieniem interdyscyplinarnego cyklu "Kurdystan. Oblicza trwania", który zakończony zostanie 31 marca br.
Projekt współfinansowany przez Miasto Bydgoszcz. Projekcje filmowe są realizowane w ramach Festiwalu Sztuki Protonarodów i wystawy „Kurdystan. Oblicza trwania” przy wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego – Partnera Głównego, w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
