Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wspomnienia o malarzu

Anna Pawłowska
W moim domu rodzinnym na ścianie wisiał obraz Leona Wyczółkowskiego „Rybacy brodzący”.

W moim domu rodzinnym na ścianie wisiał obraz Leona Wyczółkowskiego „Rybacy brodzący”.

<!** Image 2 align=right alt="Image 38166" sub="Jeden z obrazów Leona Wyczółkowskiego">Do dziś mam do niego sentyment, chociaż dom rodzinny był 38-metrowym mieszkaniem w bloku, a obraz kartonową reprodukcją.

27 grudnia tego roku przypada 70. rocznica śmierci Leona Wyczółkowskiego, malarza, który w ostatnich latach swego życia mieszkał i tworzył w Gościeradzu pod Bydgoszczą. Po śmierci malarza, zgodnie z jego ostatnią wolą, zbiory artystyczne i pamiątki osobiste żona darowała Bydgoszczy. Od 1946 roku bydgoskie Muzeum Okręgowe nosi imię Leona Wyczółkowskiego. W listopadzie, miesiącu refleksji i zadumy, muzeum zorganizowało wystawę w hołdzie patronowi. Ekspozycja prezentuje twórczość Wyczółkowskiego, przybliża miejsca, w których bywał i tworzył, ludzi, z którymi się spotykał. Jest rodzajem wędrówki przez życie i twórczość. Zwłaszcza dużo uwagi poświecono pracom związanym z ziemią bydgoską, obrazom drzew z Borów Tucholskich i zabytków Pomorza.

- Szczególnie podkreślamy etap bydgosko-gościeradzki. Na wystawie jest, m.in., pierwsza praca, którą Wyczółkowski podarował muzeum. To „Generał Jung”. Są tutaj autoportret Wyczółkowskiego i portret jego przyjaciela Kazimierza Szulisławskiego. Jest zdjęcie, na którym obaj idą ulicą Dworcową - wymienia Ewa Sekuła-Tauer, kuratorka wystawy. Wiele miejsca poświęcono ukochanemu przez artystę Krakowowi, w którym mieszkał przez 34 lata, zachwycając się jego architekturą.

<!** reklama left>- Nie wystawie nie ma „Rybaków brodzacych”, ale z motywów ukraińskich mamy „Kopanie buraków”, „Kopy”, „Kurhan na Ukrainie” i „Chłopa ukraińskiego”, piękny olej - zachwala kustoszka muzeum.

Ponieważ wystawa została zorganizowana w związku z rocznicą śmierci, w jednej z sal pokazano szarfy z wieńców złożonych na grobie Wyczółkowskiego. Pokazano też dwie rzeźby. Jedna to popiersie Leona Wyczółkowskiego, wykonane przez jego bliskiego przyjaciela Konstantego Laszczkę. Drugą wykonał sam Leon Wyczółkowski. Ostatnia sala została zaaranżowana tak, że przypomina atelier filmowe, gdzie widz może obejrzeć filmy o artyście oraz zdjęcia z archiwum Wyczółkowskiego. Wystawa będzie czynna do 2 stycznia 2007 roku.

Leon Wyczółkowski urodził się 11 kwietnia 1852 w Hucie Miastkowskiej na Podlasiu. Zmarł 27 grudnia 1936 roku w Warszawie. Pochowany na cmentarzu wiejskim we Wtelnie koło Gościeradza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!