https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Współpraca ze Wspólnotą Anonimowych Alkoholików to jedna z wielu możliwości rozwiązania problemu alkoholowego

Hanna Walenczykowska
Wielu Polaków nie radzi sobie z problemem alkoholowym. Wśród wielu instytucji, które im pomagają, jest również nieformalna, międzynarodowa Wspólnota Anonimowych Alkoholików.
Wielu Polaków nie radzi sobie z problemem alkoholowym. Wśród wielu instytucji, które im pomagają, jest również nieformalna, międzynarodowa Wspólnota Anonimowych Alkoholików. unsplash
Na ulicach Bydgoszczy pojawiają się plakaty bydgoskiej grypy Wspólnoty Anonimowych Alkoholików. Uczestnicy AA w ten sposób starają się poinformować o tym, jak wspierają osoby, mające problemy z alkoholem.

Wspólnota Anonimowych Alkoholików powstała 85 lat temu w USA. Od tej pory osoby, które włączyły się w jej działalność prowadzą wspólnotowe grupy w 160 krajach, w tym w Polsce (ok. 2000 grup). W Bydgoszczy również istnieje grupa AA.

- Jesteśmy ludźmi, którzy przekonali się i przyznali, że nie panują nad alkoholem. Zrozumieliśmy, że musimy żyć bez niego, jeżeli chcemy uniknąć katastrofy w życiu naszym i naszych bliskich – wyjaśnia jeden ze współtworzących Bydgoską Intergrupę AA. - Jesteśmy częścią nieformalnej międzynarodowej wspólnoty. Mamy tylko jeden zasadniczy cel: chcemy utrzymać własną trzeźwość i pomagać tym, którzy zwracają się do nas o pomoc.

Niezależność

Przedstawiciel bydgoskich AA zapewnia, że wspólnota nie jest związana z żadną grupą interesu, nie propaguje ani nie zwalcza żadnych racji, nie jest przypisana do żadnego wyznania religijnego. Wśród uczestników AA znajdują się ludzie w bardzo różnym wieku, o różnym statusie społecznym, ekonomicznym i kulturowym. Są prezesi firm, kierowcy, pracownicy niewykwalifikowani.

- Niektórzy z nas pili przez wiele lat, zanim zrozumieli, że nie radzą sobie z alkoholem. Inni mieli tyle szczęścia, by już w początkach swojej pijackiej kariery zorientować się, że alkohol wymknął im się spod kontroli – tłumaczy nasz rozmówca. - Różne były skutki, wielu z nas zamieniło się w ludzkie wraki, niektórzy stracili rodzinę, majątek i godność. Staczaliśmy się do rynsztoka w różnych miejscach. Część z nas w kółko lądowała w szpitalu lub powracała za mury więzienia(…). Nie uważamy siebie za jedynych, którzy znają sposób na rozwiązanie problemu. Wiemy jednak, że program AA działa w odniesieniu do nas. Widzieliśmy, jak pomógł on niemal wszystkim nowicjuszom, którzy uczciwie i szczerze pragnęli przestać pić.

Wspólnota Anonimowych Alkoholików jest samowystarczalna finansowo, nie przyjmuje żadnych dotacji z zewnątrz, by utrzymać niezależność. Zwykle, podczas spotkań zbierane są dobrowolne datki na prowadzenia dalszej działalności.

Kontakt z WAA

Spotkania wspólnotowe odbywają się w Bydgoszczy w ponad 20 miejscach, w tym: szpitalach, więzieniach, kościołach, siedzibach organizacji pozarządowych.

- W spotkaniach i mitingach może wziąć udział każdy. Nie pytamy nikogo o poglądy polityczne, preferencje religijne, wykształcenie – podkreśla bydgoszczanin z wspólnoty. - Nie zostawiamy nikogo, kto potrzebuje wsparcia. Dlatego często odwiedzamy areszt śledczy i zakłady karne w Bydgoszczy, Fordonie, Potulicach i Strzelnie. Jeśli ktoś wychodzi na wolność i chce naszej pomocy, odbieramy go z więzienia i otaczamy opieką.

Szczegóły dotyczące realizacji programu wspólnoty, miejsca spotkań można odnaleźć na stronach internetowych aa24.pl. W Bydgoszczy aktywne są również dwa numery telefonów (505 993 115 oraz 881 378 885), pod którymi osoby chore na alkoholizm mogą uzyskać pomoc.

Istnieje również aplikacja (Meeting Guide), która jest specjalnym przewodnikiem po spotkaniach organizowanych na terenie całego kraju, w tym również w Bydgoszczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski