Wróżka Alis przepowiada przyszłość naszego miasta

Karty tarota wróżki Alis przepowiadają, że przed nami niełatwy rok, zwłaszcza w pierwszej połowie. Bydgoszczy nie dotkną żadne klęski, mieszkańcy zaczną podnosić kwalifikacje, a politycy tracić autorytet.

<!** Image 2 align=none alt="Image 202482" sub="Wróżka Alis przewiduje, że w nadchodzącym roku spadnie autorytet polityków i należy spodziewać się postępującego procesu destrukcji władzy [Fot.: Tymon Markowski]">

Wróżka Alis zajmuje się numerologią i tarotem.

- To są uzupełniające się narzędzia - wyjaśnia Alis. - Numerologia służy analizie relacji międzyludzkich, tarot opisuje przyszłość i emocje.

Bydgoszcz - zgodnie z zasadami numerologii - jest „czwórką”, liczbą symbolizującą budowanie, wytrwałość i pracowitość.

- Bydgoszczanie są mocni, potrafią radzić sobie w różnych sytuacjach - uważa Alis.

Przepowiednia ogólna

Tasuję talię kart, przekładam...

- Przez pani ręce przechodzić będzie los Bydgoszczy. Co ma się zdarzyć, zdarzy się - mówi Alis rozkładając karty. - Ciężki się rozkład ukazał. Władzy nie będzie lekko Bydgoszczą rządzić. Miasto określa bowiem karta, która jest symbolem rozłamu. Należy spodziewać się silnych tarć opozycyjnych w obrębie rządzącej elity i upadku autorytetów. Ludzie ci nie chcą słuchać siebie nawzajem, każdy z nich zajmuje się negacją, a nie konstruktywnym rozwiązywaniem problemów. Zarzewie konfliktu już jest. Dezorganizacja stanie się widoczna, niezadowolenie będzie rosło. Mag wskazuje na sobiepaństwo władzy, na jej oderwanie się od rzeczywistości. Miastu potrzebny byłby rozsądny, bardzo konsekwentny plan na 2013 rok, bo Bydgoszcz będzie miała zadyszkę z powodu opóźnień w realizacji różnych rzeczy zaplanowanych na ten rok.

<!** reklama>

Gospodarka ruszy latem

- Pierwsza połowa roku będzie trudniejsza od drugiej, jeśli chodzi o sprawy finansowe - odczytuje układ Alis. - Karty pokazują, że do kwietnia, maja, u niektórych do czerwca i lipca będzie czas słabszy. Firmy będą miały niższe obroty. Nadchodzi fala kryzysu, nie wszyscy to wytrzymają. Optymistyczna informacja dotyczy drugiej połowy roku. Wtedy będzie lżej.

Trzy miesiące prezydenta

- Prezydent miasta, król pucharów, ojciec, pierwsze trzy miesiące będzie miał ciężkie. Będzie musiał znaleźć dodatkowe pieniądze - interpretuje układ kart Alis. - Przyjdzie powalczyć o niezbędną dużą kwotę, której nie przewidziano. Znalezienie pieniędzy uzdrowi jednak palące problemy, które powstały przez ostatnie lata.

Kultura bez fajerwerków

- Prestiżowych imprez nie przybędzie, to rok bez fajerwerków. Widać coś, co planowano. Niestety, nie dojdzie to do skutku. Wiele będzie się w Bydgoszczy działo, ale niczego nowego, promującego, masowego spodziewać się nie należy. Utrzymamy to, co było. Cieszmy się z tego - podkreśla wróżka.

Bydgoszczanie do nauki!

- Wykształceni ludzie będą uciekać: albo do innych miast, albo za granicę. Oni nie mają co robić, nie ma nic atrakcyjnego, co mogłoby ich zatrzymać - mówi Alis. - Nie każdy z dyplomem ma ochotę siedzieć w markecie przy kasie. Jest też wielki plus! Bydgoszczanie nie będą załamywać rąk, ludzie po trzydziestce zaczną podnosić swoje kwalifikacje, będą radzić sobie pomimo trudności.

Zagłady nie będzie

- Bez kataklizmów, bez zarazy, choć masowe zachorowania będą. Jedno, dość intensywne... Błagam! Bądźcie ostrożni, bo wzrośnie liczba wypadków komunikacyjnych - przestrzega Alis.

„Gorące” karty w polityce

Karty tarota zostają ponownie potasowane.

<!** reklama>

- Autorytet polityków spadnie. Należy spodziewać się postępującego procesu destrukcji władzy - odczytuje symbolikę tarota Alis. - To, co przez chwilę się znormalizowało między Bydgoszczą a Toruniem, przepadnie. Politycy dążą do izolacji tych miast, to wyraźnie ogranicza ich możliwości. Nie łudźmy się, że powstanie dwumiasto. Politycy zachowują się tak jak dzieci, które bawią się na kruchym lodzie. Karty pokazują, że nastąpi zmiana sił. Rok od jesieni 2013 do jesieni 2014 opisują gorące karty. Nie będzie to czas spokojny.