Rekordy zakażeń. Czy doczekamy się zamknięcia szkół?
Kolejne dni przynoszą coraz to większe liczby zakażeń koronawirusem. Odwoływane są imprezy, wprowadzane są kolejne obostrzenia. W czwartek, 15.10. odnotowano ponad 8 tys. dobowych zakażeń.
Koronawirus -wraca nauczanie zdalne
Rząd do tej pory utrzymywał, że decyzja o otwarciu szkół i prowadzeniu nauki w trybie stacjonarnym w placówkach edukacyjnych, sprawdza się. - Zamknięcie szkół w związku z notowanym ostatnio wzrostem liczby zakażeń koronawirusem to bardzo mało prawdopodobny scenariusz - tak oceniał niedawno sytuację w TVN24 minister zdrowia Adam Niedzielski. Teraz rząd zmienia strategię.
Po czwartkowym (15.10.) posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego odbyła się konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Premier poinformował na niej o nowych restrykcjach dotyczących szkół (szef rządu połączył się zdalnie, ze względu na to, że przebywa na kwarantannie).
- Nasze strategiczne cele to chronić zdrowie i życie Polaków - powiedział podczas konferencji premier Morawiecki. Mateusz Morawiecki stwierdził, że obrona pracy i gospodarki oraz zapewnienie funkcjonowania służby zdrowia to priorytety dla rządu.
Premier poinformował, że szkoły wyższe i ponadpodstawowe przechodzą w tryb nauczania hybrydowego w strefie żółtej. W strefie czerwonej szkoły wyższe oraz średnie przechodzą natomiast w tryb nauczania zdalnego.
- Szkoły same w sobie nie generują dużych ognisk zachorowań, ale dzieci przenoszą te zachorowania do osób starszych - powiedział minister zdrowia. - Kierowaliśmy się regułą tego, aby ograniczyć liczbę interakcji społecznych.
Premier Mateusz Morawiecki pytany o rozszerzenie zdalnego nauczania na pozostałe szkoły powiedział: - Jeżeli nie powstrzymamy się rozprzestrzeniania wirusa - rozważamy wszelkie scenariusze. Przedszkola, klasy szkół podstawowych chcemy jak najdłużej chronić przed trybem zdalnym - stwierdził premier. Dodał, że minister edukacji będzie w najbliższym czasie prezentował informacje na temat "lżejszego programu nauczania". Takiego, który będzie dostosowany do nauczania zdalnego.
Szkoły same w sobie nie generują dużych ognisk zachorowań, ale dzieci przenoszą te zachorowania do osób starszych - powiedział minister zdrowia
Zobacz:
Kwarantanna domowa. Sprawdź, czego nie wolno robić!
ZNP i uczniowie domagają się zamknięcia szkół
Do premiera Mateusza Morawieckiego trafiła petycja Związku Nauczycielstwa Polskiego. "Domagamy się zamknięcia szkół i bezzwłocznego przejścia na naukę zdalną w związku z drugą falą zakażeń koronawirusem! Premierze: zdrowie i życie na pierwszym miejscu, natychmiast!” - tak zaczyna się pismo, które trafiło do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Podobne petycje ślą do premiera szkoły. W mediach społecznościowych prowadzony jest protest uczniowski oznaczono hasztagiem #zamknijcieszkoly. "W szkole nie da zachować się odpowiedniego reżimu sanitarnego, a stłoczenie setek osób w różnym wieku w zamkniętych pomieszczeniach, sprzyja rozprzestrzenianiu się epidemii” - między innymi takie argumenty podnoszą zwolennicy zamknięcia szkół.
Zobacz również
O zamknięcie szkół apeluje Fundacja na rzecz Praw Ucznia
Również Fundacja na rzecz Praw Ucznia i rozpoczęła w internecie zbiórkę podpisów pod petycją do resortu edukacji. - Prosimy o bezzwłoczne zawieszenie stacjonarnej działalności szkół i placówek bądź przejście na "tryb hybrydowy” czy chociażby zaostrzenie przepisów sanitarno-epidemicznych w szkołach, czyli o podjęcie jakichkolwiek działań mających uchronić tyle milionów osób przed zakażeniem, bo na razie nie widać żadnych działań czy planu ze strony resortu. Nie narażajmy uczniów, uczennic, nauczycieli, nauczycielek, a także rodziców na utratę życia i zdrowia - apeluje Fundacja na rzecz Praw Ucznia.
Czechy zamykają szkoły. Lockdown gospodarki
12 października Czesi zdecydowali się na wprowadzenie surowych obostrzeń oraz m.in. zamknięcie szkół podstawowych, a także restauracji, barów i klubów. Zakazano też spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Nauka w szkołach ma być wznowiona 1 listopada. W Czechach od 14 października szkoły wszystkich poziomów przeszły na naukę zdalną. Jedynym wyjątkiem są przedszkola - te mają funkcjonować w normalnym trybie.
To może Cię zainteresować
