https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wpadli, zanim ulotnili się z towarem

Andrzej Pudrzyński
Nie udał się skok trzem złodziejom, którzy we wtorek wieczorem próbowali opróżnić z towaru ciężarówkę stojącą na parkingu w Bzowie koło Warlubia.

Nie udał się skok trzem złodziejom, którzy we wtorek wieczorem próbowali opróżnić z towaru ciężarówkę stojącą na parkingu w Bzowie koło Warlubia.

<!** Image 2 align=right alt="Image 73525" sub="Złodzieje wykorzystują każdą okazję do zarobku. Również towary przewożone ciężarówkami nie ujdą ich uwagi /Fot. Marek Wojciekiewicz
">Trzech mieszkańców Trójmiasta (jeden 42-letni i dwóch 32-latków) upatrzyło sobie ciężarowego DAF-a z kontenerem załadowanym słodyczami.

- Po odblokowaniu rygli zabezpieczających drzwi w kontenerze, sprawcy weszli do środka, skąd do stojącego obok volkswagena zaczęli wynosić kartony ze słodyczami - informuje Katarzyna Witkowska, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Zanim zdążyli ukraść cały towar, spostrzegł ich patrol policji z posterunku w Górnej Grupie.

Jeden z mężczyzn próbował wykręcić się od odpowiedzialności i chciał przekupić policjantów. Za zatuszowanie sprawy oferował im 1400 złotych. Funkcjonariusze nie skorzystali z oferty i cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. Wszyscy odpowiedzą za włamanie i kradzież, a jeden z nich dodatkowo za próbę przekupstwa policjantów. Za obydwa te czyny grozi do 10 lat więzienia.

<!** reklama>W tym przypadku złodziei czeka wizyta na sali sądowej. Niestety, tego samego nie można wciąż powiedzieć o sprawcach dwóch największych tego typu rabunków z ostatnich lat.

W kwietniu 2006 r. w okolicach Gruczna dokonano napadu na ciężarówkę „Iveco”, należącą do grudziądzkiej hurtowni. Napastnicy obezwładnili kierowcę, który zatrzymał się za potrzebą, skuli go kajdankami i założyli worek na głowę, a potem porzucili w lesie koło Świekatowa. Łupem rabusiów padło wówczas 21 tys. paczek papierosów, kawa i inne towary warte w sumie 117 tys. złotych. Skradzione iveco porzucono w okolicach Chełmna. Dookoła samochodu złodzieje rozsypali kawę, aby utrudnić podjęcie tropu przez psy.

Z kolei pod koniec maja 2006 r. w Dolnej Grupie łupem rabusiów padły papierosy, kawa, karty do telefonów komórkowych i zabawki, które kierowca z grudziądzkiej hurtowni miał rozwieźć ciężarówką do sklepów w powiecie świeckim. Napastnicy zostawili związanego kierowcę w lesie, a sami ulotnili się z towarem wartym 100 tys. złotych.

- Sprawcy nie zostali jeszcze ujęci. W obydwu przypadkach nadal prowadzimy dochodzenie - mówi nadkomisarz Stanisław Urbański, zastępca komendanta powiatowego policji w Świeciu.

Wybrane dla Ciebie

To paliwo zostanie z nami na dłużej. Polska kończy kluczową inwestycję

To paliwo zostanie z nami na dłużej. Polska kończy kluczową inwestycję

Krzysztof Gawkowski o Nawrockim: Porządny człowiek nie bierze udziału w ustawkach

Krzysztof Gawkowski o Nawrockim: Porządny człowiek nie bierze udziału w ustawkach

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski