Taki wniosek wystosowała do sądu bydgoska prokuratura okręgowa, która już przedstawiła samorządowcowi zarzut korupcji, za który grozi kara 10 lat więzienia. To właśnie z uwagi na wagę zarzutu i obawę matactwa śledczy chcą na pewien czas zatrzymać podejrzanego w celi.
- Zarzut dotyczy przyjęcia przez funkcjonariusza publicznego Macieja K. co najmniej 25 tysięcy zł. korzyści majątkowej. Podejrzany nie przyznał się do winy – informuje prokurator Agnieszka Adamska–Okońska. To tylko jeden z kilku wątków śledztwa, któremu prokuratura przyjrzała się bliżej i znalazła podstawy do postawienia Maciejowi K. zarzutu korupcji. Pozostałe wątki (z doniesienia o podejrzeniu popełnienia przestępstw na szkodę gminy ), dotyczące w dużej mierze zamówień publicznych nadal są badane. Przesłuchiwani są kolejni świadkowie. Do sprawy wrócimy.
Zobacz też: