https://expressbydgoski.pl
reklama
II tura wyborów - pasek artykułowy

Woda skażona nie po raz pierwszy

Paweł Antonkiewicz
W połowie września ubiegłego roku Gminny Zespół Reagowania Kryzysowego w Nakle zdecydował o złożeniu doniesienia do prokuratury w sprawie zanieczyszczonej wody.

W połowie września ubiegłego roku Gminny Zespół Reagowania Kryzysowego w Nakle zdecydował o złożeniu doniesienia do prokuratury w sprawie zanieczyszczonej wody.

Decyzję taką wywołały ustalenia członków zespołu, który problemem zanieczyszczeń wody z nakielskich wodociągów zajął się po ujawnieniu w niej na początku sierpnia ubiegłego roku bakterii coli. Okazało się wtedy, że nie był to pierwszy taki przypadek w ostatnich latach.

Już tak bywało

<!** Image 2 align=right alt="Image 17167" >- Sierpniowe zanieczyszczenie było piątym przypadkiem w ciągu siedmiu ostatnich lat - informował wiceburmistrz Krzysztof Mikietyński. - W latach 1998 i 2003 w wodzie także były bakterie coli. W 1999 i 2000 roku woda zanieczyszczona była manganem i żelazem oraz bakteriami innego rodzaju niż coli.

Autorzy przygotowanego we wrześniu raportu pytali, z jakiego powodu nie poinformowano o tym społeczeństwa, dlaczego nie reagowały władze miasta i nie podejmowały działań naprawczych, a fakty te bagatelizował powiatowy sanepid. Odpowiedzieć na te pytania miała Prokuratura Rejonowa w Nakle. Sprawę prowadzono w związku „z niedopełnieniem obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z bakteriologicznym skażeniem wody i sprowadzeniem niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego w okresie od 1998 do sierpnia 2005”.

Nie odwołamy się

- Ustalaliśmy, czy ktoś się świadomie przyczynił do powstania zagrożenia epidemiologicznego i kto nie dopełnił obowiązków w związku z zapobieżeniem jemu - usłyszeliśmy w prokuraturze. - Okazało się, że takich zarzutów nie można nikomu postawić. To sanepid zareagował na zanieczyszczenia i na jego wniosek podjęto działania dezynfekcyjne.

W związku z takimi ustaleniami, prokuratura umorzyła śledztwo. Wnioskodawca może złożyć zażalenie na taką decyzję, ale tego nie zrobi.

- Nie będziemy się odwoływać - powiedział wczoraj wiceburmistrz Krzysztof Mikietyński. - Nie jest naszym celem udowadnianie na siłę naszych spostrzeżeń i uwag, choć potwierdziło się, że woda była dezynfekowana chlorem, a społeczeństwo nie było o zanieczyszczeniach informowane. Ważne jest bowiem, że te doświadczenia wpłynęły pozytywnie na pracę Powiatowego Zespołu Reagowania Kryzysowego, co było widoczne w ostatnich dniach, po zanieczyszczeniu wód Noteci. Docenił i pochwalił to także wojewoda. Istotne jest też i to, że informacje o tego typu zagrożeniach natychmiast będą podawane do publicznej wiadomości.

Wybrane dla Ciebie

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz zaczęła budowę drużyny. Jest pierwszy podpis!

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz zaczęła budowę drużyny. Jest pierwszy podpis!

Produkcja ważnej polskiej broni zagrożona. Znany biznesmen chce zwrotu pieniędzy

Produkcja ważnej polskiej broni zagrożona. Znany biznesmen chce zwrotu pieniędzy

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski