Montaż drzewka na skwerku między klubem Savoy a ulicą Mostową miał miejsce w sobotę, ale żeby je wykonać potrzeba było aż miesiąc czasu. Przy realizacji tej niecodziennej inicjatywy spółka ProNatura, mieszcząca się na terenie Bydgoskiego Parku Technologiczno-Przemysłowego, współpracowała ze Sławomirem Piotrowskim, znanym, m.in., z organizacji „Wielkiego Wyścigu Butelkowego”.
- Rozmiary choinki są naprawdę imponujące. Ma ponad siedem metrów wysokości, a jej średnica u podstawy wynosi trzy metry - podkreśla Sławomir Piotrowski. - Budowałem ją razem z żoną. Do jej wykonania wykorzystaliśmy ponad 1200 butelek PET. Drzewko ma być nie tylko miłym świątecznym akcentem, ale też przypominać mieszkańcom, że śmieciom można dać drugie życie.
Ten wyjątkowy projekt realizowany był pod okiem Marka Iwińskiego, plastyka miejskiego.
- To jest choinka typowo recyklingowa, w środku iluminowana światłem RGB, m.in. w odcieniach błękitu, czerwieni i zieleni. Konstrukcja będzie przypominała słup światła - mówi plastyk miejski. - Chciałem, żeby ten obiekt miał nie tylko przesłanie ekologiczne, ale też charakter artystyczny, by zdobił miasto. Stąd zasugerowałem, aby pomiędzy kręgami umieścić też zielone butelki. Te wypustki sprawiają wrażenie jakby na drzewku wisiały bombki. Myślę, że efekt jest znakomity.
Od niedzieli obowiązuje nowy rozkład jazdy pociągów
To nie jest pierwsze takie drzewko, które pojawiło się z inicjatywy ProNatury w mieście. - Przed rokiem podobną choinkę ustawiliśmy na skwerze im. Dunarowskiego na osiedlu Błonie - przypomina Piotr Kurek, kierownik Biura Promocji spółki ProNatura. - Jednak wtedy była ona niższa. Miała około 4,5 metra wysokości.
Bydgoska firma chce w ten sposób pokazać jak ważny jest recykling oraz kreatywne wykorzystywanie przedmiotów, które nadają się do wyrzucenia.
- Mieszkańcom Bydgoszczy bardzo spodobała się zeszłoroczna choinka z butelek PET - mówi Konrad Mikołajski, prezes spółki ProNatura. - Dlatego w tym roku postanowiliśmy ponownie przygotować tę świąteczną ozdobę. Zależy nam, by nie tylko cieszyła oczy mieszkańców, ale przede wszystkim zwracała uwagę na tak ważne zagadnienie jak ekologia.
Dodajmy, że drzewko będzie można podziwiać w centrum miasta do końca stycznia.
Zabójcze toksyny i trujący pył nad Bydgoszczą
Polub "Express" na Facebooku