Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiceszef rady nadzorczej bydgoskiej ADM z zarzutami, radni PiS będą chcieli wyjaśnień

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Bydgoscy radni PiS będą chcieli wyjaśnień od prezydenta Rafała Bruskiego dotyczących Jakuba Karnowskiego, zastępcy przewodniczącego rady nadzorczej Administracji Domów Miejskich, któremu w 2019 roku Prokuratura Regionalna w Lublinie przedstawiła zarzuty.
Bydgoscy radni PiS będą chcieli wyjaśnień od prezydenta Rafała Bruskiego dotyczących Jakuba Karnowskiego, zastępcy przewodniczącego rady nadzorczej Administracji Domów Miejskich, któremu w 2019 roku Prokuratura Regionalna w Lublinie przedstawiła zarzuty. Archiwum PPG
Bydgoscy radni PiS będą chcieli wyjaśnień od prezydenta Rafała Bruskiego dotyczących Jakuba Karnowskiego, zastępcy przewodniczącego rady nadzorczej Administracji Domów Miejskich, któremu w 2019 roku Prokuratura Regionalna w Lublinie przedstawiła zarzuty.

Zobacz wideo: Potężne uderzenie CBŚP w sieć klubów go-go, oszukujących klientów m.in. w Bydgoszczy

od 16 lat

Dr Jakub Karnowski to wieloletni zastępca przewodniczącego rady nadzorczej ADM. Jest też m.in. wykładowca Szkoły Głownej Handlowej. To także były przewodniczący rady nadzorczej PKP Cargo - w czasie rządów PO-PSL - a przez część 2015 roku prezes PKP.

Lubelska prokuratura w 2019 roku oskarżyła czterech byłych członków zarządu PKP Cargo, w tym prezesa i szefa rady nadzorczej, o niegospodarność, wskutek której PKP Cargo miało ponieść straty sięgające 250 mln zł. Sąd nie aresztował podejrzanych, musieli jedynie wpłacić kaucję. Niegospodarność miała polegać na kupnie udziałów w czeskiej firmie przewozowej AWT. Cena za AWT wyniosła 103,2 mln euro i była o blisko 40 proc. niższa niż uzgodniona we wstępnym porozumieniu w 2014 r.

Karnowski uważa zarzuty prokuratury w Lublinie za absurdalne. "Nie mają związku z rzeczywistością ani z moją rolą w procesie" - oświadczył Jakub Karnowski, zaznaczając, że rada nadzorcza podejmowała w sprawie AWT wspólna decyzję, a przy transakcji doradzały profesjonalne instytucje. Po naszej poprzedniej publikacji na ten temat, Jakub Karnowski na Twitterze nazwał zarzuty prokuratury wobec niego i 12 managerów PKP Cargo "hucpiarskimi".

- Sprawa wymaga dodatkowych wyjaśnień - dlatego będę interpelował do Prezydenta Bruskiego. Należy m. in. ustalić, czy to jest sytuacja jednostkowa, czy osób, którym postawiono zarzuty w spółkach komunalnych jest więcej? Uważam, że jako radni powinniśmy mieć w tym temacie wiedzę, a nie dowiadywać się z prasy. Kwestie zakazów pełnienia funkcji w spółkach reguluje m. in. Kodeks Spółek Handlowych, który mówi o osobach skazanych prawomocnym wyrokiem sądu za określone przestępstwa. Tutaj z tego co słyszymy postępowanie cały czas jest w toku. Pamiętajmy też, że to Prezydent Miasta dobiera sobie współpracowników, a tym samym w mojej ocenie bierze za decyzje personalne pełną odpowiedzialność - mówi "Expressowi Bydgoskiemu" Jarosław Wenderlich, przewodniczący klubu radnych PiS.

Przypomnijmy, co stwierdził Michał Sztybel, zastępca prezydenta Bydgoszczy, pytany przez "Express", czy - zdaniem właściciela ADM, czyli miasta Bydgoszcz - osoba z zarzutami może wciąż zasiadać w radzie nadzorczej spółki: - Pan Jakub Karnowski jest członkiem rad nadzorczych Ukraińskich Kolei Państwowych oraz Ukraińskiej Poczty Państwowej. Aktywnie uczestniczy w tworzeniu planów odbudowy Ukrainy po wojnie. Zarzuty wobec niego zostały uznane przez Raport Stowarzyszenia Sędziów Themis i Fundacji Otwarty Dialog za nadużywanie władzy przez prokuraturę. Od 3,5 roku prokuratura nie skierowała do sądu aktu oskarżenia.

Prezesem Stowarzyszenia Sędziów Themis jest sędzia Beata Morawiec. W 2020 prokuratura wszczęła wobec niej postępowanie w związku z rzekomym przyjęciem telefonu komórkowego w zamian za korzystny wyrok oraz rzekomym przyjęciem środków publicznych za fikcyjną analizę sądową. We wrześniu 2020 roku, mimo immunitetu sędziowskiego, jej mieszkanie zostało przeszukane przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. W połowie ub. roku Izba Dyscyplinarna SN w drugiej instancji odmówiła uchylenia immunitetu sędzi.

Z kolei o Fundacji Otwarty Dialog stało się głośno w 2019 roku po publikacji brytyjski tygodnik "The Sunday Times" opartej na raporcie mołdawskiej komisji parlamentarnej, w którym fundacji zarzucono udział w praniu brudnych pieniędzy i korzystanie ze środków służb Federacji Rosyjskiej. Fundacja zaprzeczyła, pojawiły się też głosy podważające wiarygodność informacji mołdawskiej komisji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo