https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmiana w zarządzie spółki "Nitro-Chem". Piotr Kasprzak nie jest już prezesem zbrojeniowego giganta

Karolina Rokitnicka
22 osoby powiązane z Nitro-Chemem oraz Wojskowym Instytutem Technicznym Uzbrojenia są podejrzane o dokonanie 141 przestępstw
22 osoby powiązane z Nitro-Chemem oraz Wojskowym Instytutem Technicznym Uzbrojenia są podejrzane o dokonanie 141 przestępstw DARIUSZ BLOCH/POLSKA PRESS
Piotr Kasprzak nie jest już prezesem Zakładów Chemicznych „NITRO-CHEM” S.A. w Bydgoszczy. Jako pierwszy informację o odwołaniu go ze stanowiska podał we wtorek (17 grudnia) portal Onet. Kilka tygodni temu portal informował, że szef spółki "został wskazany przez prokuraturę jako członek zorganizowanej grupy przestępczej".

"Nasze źródła w Nitro-Chemie potwierdzają, że rada nadzorcza tego największego producenta trotylu w państwach NATO odwołała dziś jego prezesa Piotra Kasprzaka po nieco ponad dwóch miesiącach jego urzędowania na tym stanowisku" - czytamy na stronie Onetu.

Przypomnijmy, że w listopadzie portal Onet ujawnił, iż prezes Kasprzak został wskazany przez prokuraturę jako członek zorganizowanej grupy przestępczej.

"Mimo że dodzwoniliśmy się do przedstawicielki bydgoskiej spółki, ta odmówiła nam odniesienia się do tej informacji, jednocześnie nie zaprzeczając jej [...] Jak dowiedzieliśmy się od naszych źródeł w Nitro-Chemie, dziś wczesnym popołudniem rada Nadzorcza odwołała Piotra Kasprzaka ze stanowiska prezesa, a pełniącym obowiązki prezesa Nitro-Chemu został dotychczasowy członek zarządu spółki Arkadiusz Miszuk" - poinformował portal Onet.

We wtorek po południu ostateczne potwierdzenie tej informacji pojawiło się na stronie zbrojeniowego giganta. W zakładce "Organy spółki" widnieją:

  • Arkadiusz Miszuk
    p.o. Prezesa Zarządu

  • Karol Przybyszewski
    Członek Zarządu

Medialne doniesienia na temat prezesa

Piotr Kasprzak, zanim został prezesem Nitro-Chemu, pracował jako szef pionu badawczego w Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia. W listopadzie pojawiły się medialne doniesienia o jego udziale w zorganizowanej grupie przestępczej.

"Prezes Kasprzak skontaktował się z nami i podczas osobistego spotkania stwierdził, że jest osobą niewinną i do tamtej pory nie został przesłuchany przez żadne służby" - zaznaczył Onet.

"Działanie na szkodę spółki"

Jak ustaliliśmy jakiś czas temu, byli członkowie zarządu Nitro-Chem, funkcjonariusze oraz pracownicy Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia (łącznie 22 osoby) są podejrzani o dokonanie 141 przestępstw. Chodzi m.in. odziałanie na szkodę Nitro-Chemu i innych spółek skarbu państwa, wystawianie i używanie poświadczających nieprawdę faktur, oszustwa, przestępstwa korupcyjne, przestępstwa przeciwko środowisku oraz przestępstwa karnoskarbowe. Miało dochodzić do detonowania na wojskowych poligonach toksycznych odpadów poprodukcyjnych Nitro-Chemu pod pretekstem badań prowadzonych przez WITU.

Jeszcze w listopadzie na stronie Nitro-Chemu opublikowano oświadczenie dotyczące prezesa: "W związku z publikacjami medialnym dotyczącymi Prezesa Zarządu Piotra Kasprzaka informujemy, że Spółka „Nitro-Chem” nie dysponuje dokumentami mówiącymi o tym, aby Pan Piotr Kasprzak miał postawione jakiekolwiek zarzuty".

Nasz dziennikarz Maciej Czerniak próbował wówczas ustalić czy prezes ma zarzuty.

- Spółka nie jest uprawniona do komentowania przebiegu toczącego się postępowania i prowadzonych w jego ramach czynności. Zakłady Chemiczne „Nitro-Chem” S.A. w powyższej sprawie współpracują z prokuraturą i organami ścigania - zaznaczyła Joanna Żarnowska z działu handlowego, specjalista ds. marketingu i PR w Nitro-Chem S.A.

Przedstawiciel Polska Press pytał także prokuraturę czy Piotr Kasprzak ma zarzuty w sprawie.

- Na obecnym etapie postępowania, mając na uwadze dobro śledztwa, nie jest możliwe udzielenie bardziej szczegółowych odpowiedzi na skierowane pytania - mówił wówczas prok. Piotr Skiba, rzecznik prasowy stołecznej prokuratury okręgowej.

Onet poinformował, że "WITU potwierdziło, że to właśnie Kasprzak osobiście nadzorował detonacje na poligonach oraz pośrednio pracę ppłk. Janusza W., wymienionego w prokuratorskich dokumentach jako szef grupy przestępczej".

  • Nie udało nam się skontaktować z Nitro-Chemem - telefonu dla dziennikarzy w bydgoskiej spółce nikt nie odebrał. Oświadczenie o braku informacji o zarzutach dla prezesa nadal było zamieszczone 17 grudnia na stronie Nitro-Chemu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski