750 tysięcy euro warte były trzy z pięciu aut skradzionych z jednego z salonów
samochodowych na terenie Berlina. Znaleziono je w trzech różnych miejscach
województwa kujawsko-pomorskiego.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 224645" >Do kradzieży pięciu pojazdów m-ki Bentley doszło kilka dni temu w nocy
z 7 na 8 listopada, w jednym z salonów na terenie Berlina.
Z ustaleń niemieckich mundurowych wynikało, że luksusowe auta, każdy z
nich warty 250 tys. euro, mogły wjechać na teren Polski. Informacja ta
natychmiast została przekazana do odpowiednich jednostek przez funkcjonariuszy
Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy w Świecku. Doskonała polsko-niemiecka
współpraca dała błyskawiczne efekty.
<!** reklama>Już 13 listopada inowrocławscy kryminalni namierzyli ukrytego bentleya na
terenie Inowrocławia.
Drugi namierzony został następnego dnia przez kryminalnych z Torunia. Auto
zaparkowane było w jednym z garaży na osiedlu przy ul. Kołłątaja.
<!** Image 3 align=middle alt="Image 224645" >Wczoraj okazało się, że na teren naszego województwa wjechał jeszcze trzeci
samochód tej marki. Przypadkowy mężczyzna poinformował dyżurnego rypińskiej
policji o stojącym w kompleksie leśnym przy drodze wojewódzkiej luksusowym
samochodzie. Na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze, którzy
zweryfikowali dane pojazdu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach potwierdziło
się, że i ten bentley został skradziony kilka dni temu z salonu w Berlinie.
Odzyskane samochody od razu trafiły w ręce niemieckich funkcjonariuszy.
<!** Image 4 align=middle alt="Image 224645" >
<!** Image 5 align=middle alt="Image 224645" >
<!** Image 6 align=middle alt="Image 224645" >