Walka o specjalne łowisko trwa

Nie ustaje walka o to, by jeziora Stare i nowe oraz glinianki w Michałowie zyskały status Specjalnego łowiska Gniewkowo. Obecnie zbiorniki są ogólnodostępne, a to oznacza, że każdy może w nich łowić ryby bez zgody gospodarza akwenów.

- To „skok na kasę” i „sąd kapturowy”. Inaczej tego nazwać nie można - mówi prezes Józef Plis o uchwale, jaką podjął Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Wędkarskiego w Bydgoszczy w sprawie zmiany statusu wód „jedno jezioro” na wody ogólnie dostępne. Wśród zaliczanych do kategorii wód ogólnodostępnych znalazły się aż trzy zbiorniki wodne w gminie Gniewkowo: Jezioro Nowe w Suchatówce, Jezioro Stare w Zajezierzu oraz glinianki w Michałowie.

Wędkarze obawiają się, że zmiana przepisów może spowodować najazd wędkarzy z Inowrocławia i okolicznych miejscowości, którzy nie posiadają własnych akwenów. Będą oni mogli bez konieczności uiszczania opłat dla gniewkowskiego koła dokonywać połowów. Wystarczy tylko że gdziekolwiek wykupią zezwolenie. Obecnie gniewkowskie koło skupia 434 wędkarzy. W ubiegłym roku wpływy wyniosły 78 tysięcy, a rozchody zamknęły się w kwocie sięgającej 97 tysięcy złotych.

- W 2012 roku wrzuciliśmy 6868 kilogramów narybku za kwotę ponad 64 tysięcy złotych. Przeprowadziliśmy osiem konkursów, a wszystko to są wysokie koszty. Do okręgu wpłaciliśmy 18 tysięcy złotych. Przez to, że zarząd nie chce nam dać samodzielności, my nie możemy pobierać opłat. Spowoduje to nawał wędkarzy z innych miejscowości, którzy będę wędkować na naszych wodach za darmo, wystarczy, że wykupią zezwolenia u siebie. Obawiamy się przez taką gospodarkę degradacji naszych wód i napływu kłusowników - mówi prezes Plis. <!** reklama>

Na liście Zarządu Okręgowego w Bydgoszczy znalazło się 18 akwenów z województwa kujawsko-pomorskiego. Z powiatu inowrocławskiego umieszczono jedynie jeziora znajdujące się na terenie gminy Gniewkowo. Wszystkie te zbiorniki są objęte gospodarką rybacko-wędkarską realizowaną przez okręg PZW w Bydgoszczy. Koła, które dotąd były gospodarzami jezior, stały się ich opiekunami. Nadal więc muszą dbać o zarybianie i ich infrastrukturę, jednak zyski ze sprzedaży zezwoleń nie płyną na ich konto .Na razie nie udało się doprowadzić do wspólnego stanowiska. Gniewkowscy wędkarze zapowiadają jednak, że nie zaprzestana w walce o utworzenie Specjalnego łowiska Gniewkowo.

WARTO WIEDZIEĆ:

W niedzielę, 20 stycznia, o godz. 10 w sali Łącznicy Kulturalnej odbędzie się zebranie sprawozdawczo-wyborcze koła PZW w Gniewkowie