Warszawa, Kraków, Gdańsk, Łódź. To tylko niektóre z wielu polskich miast, w których kierowcy nie płacą w soboty za parkowanie w centrum miasta.
- Opłaty pobieramy tylko w dni powszednie, kiedy ruch jest naprawdę duży. Odkąd pamiętam, w Gdańsku parkowanie w soboty i niedziele jest bezpłatne i nie ma planów, aby ten stan rzeczy zmieniać. Takie rozwiązanie ożywia bowiem miasto. Mieszkańcy i turyści jeszcze chętniej odwiedzają centrum, robią tam zakupy, korzystają z punktów gastronomicznych - wylicza zalety gdańskiego systemu Antoni Pawlak, rzecznik prasowy prezydenta Gdańska.
Rozwiązanie, które sprawdziło się w całej Polsce, chcemy przenieść na bydgoski grunt. Proponujemy, aby parkomaty w soboty były nieczynne, a kierowcy mogli bezpłatnie zostawić auto w strefie płatnego parkowania.
PRZECZYTAJ:Radni popierają nasz pomysł darmowego parkowania w soboty
Naszą inicjatywę popierają handlowcy i restauratorzy z centrum miasta.
- Jestem zdecydowanie za. Takie rozwiązanie może spowodować, że mieszkańcy chętniej będą do nas zaglądać. Ulice handlowe naszego miasta pustoszeją, więc każdy impuls, zachęcający do odwiedzin centrum, jest ważny. Miasto na tej inicjatywie może tylko zyskać - mówi Arkadiusz Miller, właściciel sklepu „Rondelek” przy ul. Długiej i członek Stowarzyszenia Bydgoska Starówka.
Wyjątkowo zgodni w tej sprawie są także bydgoscy radni - nasz pomysł poparli zarówno przedstawiciele opozycji z PiS, jak i miejskiej koalicji PO-SLD. - To bardzo dobry pomysł - ocenia Jan Szopiński z SLD. - Musimy jakoś zapobiec pustoszeniu głównych ulic w mieście. To może przynieść efekt - twierdzi radny Tomasz Rega z PiS. Radna PO Grażyna Kufel dodaje. - To propozycja bardzo przyjazna mieszkańcom Bydgoszczy.
Radni z komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska przystępują do prac nad naszą propozycją.