Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tramwaju zabrakło miejsca

Sławomir Kabat
- Wybór kubańskiej siatkarki Mayvelis Martinez Adlum (koleżanki i kibice zwracają się do niej Maj) - idealnie pasuje do portretu zespołu - mówi prezes klubu Waldemar Sagan.

- Wybór kubańskiej siatkarki Mayvelis Martinez Adlum (koleżanki i kibice zwracają się do niej Maj) - idealnie pasuje do portretu zespołu - mówi prezes klubu Waldemar Sagan.

<!** Image 2 align=none alt="Image 178998" sub="- Zasięg w ataku 305 centymetrów Maj świadczy o dużych możliwościach zawodniczki w zdobywaniu cennych punktów i przesądzaniu o losach setów - mówił Waldemar Sagan. Fot.: Tadeusz Pawłowski">Radosne po wakacjach pierwsze spotkanie zespołu 1 sierpnia zakłóciła smutna wiadomość, przekazana przez menedżer klubu Ewę Kowalkowską, która odczytała list Agaty Karczmarzewskiej-Pury o rozwiązaniu kontraktu z powodu zajścia w ciążę. W drużynie powstała ogromna luka, którą trzeba było szybko wypełnić.

- Na pewno nie wybierzemy siatkarki przypadkowej, bez dorobku i sprawdzenia jej możliwości - mówił wówczas Waldemar Sagan.

Po dwóch tygodniach od rozpoczęcia przygotowań Mayvelis Martinez Adlum trafiła do Bydgoszczy. Tydzień później 33-letnia zawodniczka podpisała roczny kontrakt z Pałacem. Wczoraj po treningu rozmawialiśmy z nową zaowdniczką.

Na igrzyskach olimpijskich w Atenach, gdzie zdobyła Pani brązowy medal, wystąpiła na pozycji libero. W CV podano, że gra Pani na pozycji przyjmującej.

Przez całą karierę występowałam na pozycji przyjmującej. Tylko w reprezentacji zmieniałam miejsce na parkiecie. Tak zadecydował selekcjoner.

<!** reklama>Czy kubańskie siatkarki mają problem, aby otrzymać zgodę na grę w klubach europejskich?

Nie. Łatwiej jednak o wyjazd zawodniczkom, które zakończyły karierę reprezentacyjną, moja trwała do 2006 roku, niż tym, które są aktualnie w kadrze.

Jak trafiła Pani do Pałacu? Propozycję z Bydgoszczy otrzymała Pani, kiedy inne kluby miały już skompletowane składy.

Po zakończeniu sezonu - (w poprzednim Maj występowała w TPS Rumia, która opuściła szeregi ekstraligi - dod. aut.) - czekałam w Polsce na propozycje od mojego menedżera. Oferta z Pałacu po zasięgnieciu dodatkowych pozytywnych informacji o bydgoskim zespole była atrakcyjna. Szybko doszliśmy do porozumienia.

Jakie plany sportowe wiąże Pani z Pałacem?

Uważam, że drużynę stać na stabilną pozycję w środkowej części tabeli.

Przez rok miała Pani okazję poznać nasz kraj. Co Panią zaskoczyło?

Podczas pobytu w Polsce trafiłam na wielu miłych i życzliwych ludzi. Nie lubię natomiast, kiedy pojawiając się w miejscach publicznych przez inny kolor skóry skupiam na sobie wzrok innych.

Czy lubi Pani gotować? Która potrawa z naszej kuchni smakuje Pani najbardziej?

Przyznaję, że kuchnia nie jest moją mocna strona. Najchętniej więc korzystam z oferty w restauracjach, albo z zaproszeń znajomych. Z polskich potraw najbardziej smakuje mi żurek.

Czy ma Pani prawo jazdy i samochód?

Nie mam prawa jazdy. Dojeżdżając na treningi korzystam z uprzejmości koleżanek, albo komunikacji publicznej.

Od miesiąca jest Pani w Bydgoszczy. Jakie są Pani pierwsze wrażenia.

Poznałam już centrum miasta, kilka klubów. Wybrałam się raz z koleżanką w weekend na rejs tramwajem wodnym po rzece. Niestety, miałyśmy pecha. Czekałyśmy 40 minut, ale na pokład nie trafiłyśmy, bo zabrakło miejsc.

Jest Pani jeszcze panną. Czy wybrankiem na całe życie mógłby być na przykład Polak?

Nigdy człowiek nie wie, kogo spotka na swojej drodze życiowej. Jak się dwie osoby sobie spodobają, to wszystko jest możliwe (śmiech).


Zdaniem eksperta

<!** Image 3 align=left alt="Image 178998" >Waldemar Sagan prezes KS Pałac, współzałożyciel klubu

Dlaczego Maj gra w Pałacu? To zawodniczka, która ma wielkie sukcesy - brązowy medal igrzysk olimpijskich w Atenach (2004) i srebrny w World Grand Prix (2004). Nigdy w składzie nie mieliśmy tak utytułowanej zawodniczki. Niewiele klubów w PlusLidze kobiet może się pochwalić siatkarkami z takim dorobkiem. Jej atuty to przyjęcie zagrywki, wysoko skacze i skutecznie atakuje. Ma duże doświadczenie, wytrzymuje presję meczów ligowych. W ubiegłym roku dołączyła do zespołu Rumi w grudniu, bez przepracowanego okresu przygotowawczego. Z Pałacem zrealizuje cały cykl treningowy i powinna być jedną, z wiodących zawodniczek w zespole. Pomimo, że niewiele mówi po polsku, szybko wkomponowała się w zespół i będzie miała wpływ na atrakcyjność naszej drużyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!