Mistrz Polski w fazie grupowej uniknął przede wszystkim drużyn z Włoch i Turcji, które pod nieobecność rosyjskich klubów (wykluczonych przez Europejską Federację Piłki Siatkowej w związku z wojną w Ukrainie) zdominowały najbardziej prestiżowe rozgrywki na Starym Kontynencie. Podopieczne Alessandro Chiappiniego na inaugurację zagrają z mistrzem Rumunii CS Volei Alba Blaj, który do Ligi Mistrzyń awansował z eliminacji. Kolejnymi przeciwnikami będą francuski Volero Le Cannet, który w poprzedniej edycji przegrał z Developresem Rzeszów w barażach o ćwierćfinał, oraz z SC Prometey Dnipro. Siatkarki z Ukrainy mecze domowe rozgrywać będą w rumuńskim Mioveni.
Magdalena Stysiak zagra przeciwko polskiemu zespołowi
Wicemistrz kraju PGE Rysice po raz kolejny trafił do grupy z drużyną Joanny Wołosz – A.Carraro Imoco Conegliano. W poprzednim sezonie Włoszki dwukrotnie wygrały z rzeszowiankami po 3:1. Pierwszym rywalem ekipy Stephane Antigi będzie natomiast niemiecki Allianz MTV Stuttgart, który w składzie ma aż trzy reprezentantki Holandii - Eline Timmermann, Julien Knollemę i Brittę Bongaerts oraz doświadczoną Amerykankę Krystal Rivers. Skład grupy uzupełnia belgijski Asterix Avo Beveren, który wyeliminował w rundzie wstępnej Mladost Zagrzeb.
Do rywalizacji w LM po trzech latach przerwy wracają siatkarki Grot Budowlani Łódź. Brązowe medalistki mistrzostw Polski na swojej drodze spotkają Fenerbahce Opet Stambuł, który latem ściągnął z Mediolanu Magdalenę Stysiak. Atakująca reprezentacji Polski cztery lata temu występowała w łódzkim klubie. Turczynki, które wiosną sięgnęły po mistrzostwo kraju, wymieniane są w gronie faworytek Ligi Mistrzyń, choć straciły swoją liderkę Melissę Vargas.
Łodzianki już we wtorek we własnej hali podejmować będą wicemistrza Niemiec SC Potsdam. To rywal dość nieobliczalny, po zakończeniu ligowego sezonu stracił dwie ważne zawodniczki Serbkę Maję Savić oraz holenderską rozgrywającą Sarę van Aalen. Obie obecnie występują w Turcji. Grupę C uzupełnia słoweński Calcit Kamnik, który po raz ostatni występował w LM w sezonie 2020/21 – wówczas przegrał wszystkie sześć meczów.
Możliwy polski mecz w Pucharze CEV
Format Ligi Mistrzyń nie zmienił się w porównaniu do poprzedniego sezonu - w rozgrywkach weźmie udział 20 klubów. Do ćwierćfinału automatycznie awansują zwycięzcy pięciu grup, natomiast drużyny z drugich lokat oraz jeden zespół z trzeciej pozycji w grupie z najlepszym bilansem wystąpią w barażach o trzy pozostałe miejsca w najlepszej ósemce.
Dwa polskie kluby wystąpią w Pucharze CEV. W pierwszym meczu 1/16 finału BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała przed własną publicznością zmierzy się ze Swietelsky Bekescsaba (Węgry). Rewanż zaplanowano na 15 listopada. Jeśli bielszczanki awansują do kolejnej rundy, spotkają się w niej z Grupą Azoty Chemikiem Police. Zespół Marco Fenoglio po wycofaniu się z rozgrywek izraelskiego Hapoel Kfar Saba, rywalizację rozpocznie od 1/8 finału.
Program meczów z udziałem polskich zespołów:
Wtorek, 7 listopada
Liga Mistrzyń: Grot Budowlani Łódź – SC Potsdam (18)
Liga Mistrzyń: PGE Rysice Rzeszów – Allianz MTV Stuttgart (20.30)
Środa, 8 listopada
Puchar CEV: BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała – Swietelsky Bekescsaba (18)
Liga Mistrzyń: ŁKS Commercecon Łódź – CS Volei Alba Blaj (20.30)
