Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W dni wolne od pracy, zwierzęta nie mogą liczyć na pomoc żnińskich strażników miejskich

Maria Warda
Przyjęty przez Radę Miejską w Żninie, odpowiednią uchwałą, program opieki nad zwierzętami, oraz zapobiegania ich bezdomności, nie obejmuje dni wolnych od pracy.

Spieszyłam do Międzyszkolnego Ośrodka Żeglarskiego, na regaty pucharu Safege. Nagle zauważyłam, że ktoś patrzy w moją stronę. To był pies. Przechodzący nieopodal mężczyzna prosił:

- Niech pani coś zrobi, on tak leży, podnieść się nie może, podchodziłem do niego, warczy. Jest z nim naprawdę źle.

Faktycznie, zwierzę, było najwyraźniej odwodnione. Obroża, z kikutem łańcucha leżała kilka metrów dalej. Gdzie szukać ratunku w niedzielne południe?

Dzwonię na policję. Oficer bez problemu przyjmuje zgłoszenie, ale pyta czy dzwoniłam do straży miejskiej. Nie dzwoniłam, ale proszę policję, aby zawiadomiła kogo trzeba.

W dni wolne od pracy, zwierzęta nie mogą liczyć na pomoc żnińskich strażników miejskich
Maria Warda

Biegnę do Międzyszkolnego Ośrodka Żeglarskiego sprawdzić czy już wręczają puchary. Gdy opowiadam tam o całej sytuacji, słyszę od jednego z mężczyzn: - Psem się przejmujesz...

Gdy wróciłam w tamto miejsce, przy czworonogu był już policjant. Radiowóz pojechał po pana Plewę, (weterynarz, znany z tego, że nigdy nie odmawia pomocy - przyp. red.).

- To zaawansowany nowotwór, piesek jest bardzo zaniedbany - ubolewa młody weterynarz. Nakłada zwierzęciu kaganiec, obróżkę i próbuje zachęcić do samodzielnego przejścia do samochodu. Próba się nie udaje, pieska trzeba wnieść.

- W straży miejskiej nikt nie odpowiada, a przecież to miasto jest odpowiedzialne jest za bezdomne zwierzęta. My nawet nie jesteśmy ubezpieczeni od pogryzienia przez psa. W takich skrajnych przypadkach staramy się zadziałać, nie zostawimy przecież cierpiącego zwierzęcia, ale tak być nie powinno - mówią policjanci.

W dni wolne od pracy, zwierzęta nie mogą liczyć na pomoc żnińskich strażników miejskich
Maria Warda

Burmistrz Żnina Robert Luchowski nie bardzo wie, jak reagować na takie zdarzenia w niedzielę, chociaż już za jego kadencji, dokładnie 25 marca, 2015 Rada Miejska przyjęła uchwalę w sprawie programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi, oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy Żnin. Za jej wykonanie odpowiedzialny jest burmistrz. Na realizację zadania przeznaczono w budżecie gminy 130 000 złotych.

W jednym z paragrafów uchwały czytamy: „czynności związane z odławianiem bezdomnych zwierząt i umieszczaniem ich we właściwym schronisku, będą prowadzone na podstawie zgłoszeń mieszkańców do urzędu lub Straży Miejskiej w Żninie”.

Zapis ten najwyraźniej nie dotyczy sobót i niedziel, bo w te dni municypalni nie pracują.
Co innego w poniedziałek. Już od rana dzwoni ich szef Przemysław Pankowski. - Miałem wiadomość z policji, że pani interweniowała w sprawie psa. Co to za historia?

Było już po wszystkim, zwierzę zostało uśpione. Robert Luchowski obiecuje spotkać się ze strażą miejską w tym miesiącu.

- Będziemy rozmawiać między innymi o organizacji pracy - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!