Co do jego historycznego znaczenia, znakomicie podkreślającego dziejową rolę Bydgoszczy, nie mam najmniejszych wątpliwości. Pojawiają się wtedy, gdy zastanowimy się nad sensem wydawania wielkich pieniędzy na projekt, który schlebi na pewno dumie bydgoszczan, ale nawet nie na pewno (obym się myliła?) będzie stanowił miejską atrakcję. Dziś, by skupić uwagę, zwłaszcza młodych, „idzie się” w multimedialne prezentacje. Może warto wydać znacznie mniej, by zrobić coś takiego - na wielkim poziomie? Ku chwale Bydgoszczy!
Czego wstydzą się kobiety? Aktorki i psycholog dyskutują.