[break]
Wczoraj kancelaria Sejmu zweryfikowała pozytywnie listy ze 160 tysiącami głosów, które poparły utworzenie w Bydgoszczy uniwersytetu medycznego. - Oznacza to, że projekt trafi do laski marszałkowskiej i czeka na wyznaczenie terminu pierwszego czytania - mówi Zbigniew Pawłowicz.
Także wczoraj zapadła być może kluczowa dla przyszłości uniwersytetu medycznego w Bydgoszczy decyzja - oto Rada Collegium Medicum większością głosów poparła utworzenie UM, a więc w konsekwencji - odłączenie się od Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
- Rektor Andrzej Tretyn wiele razy mówił o tym, że CM jest autonomiczna jednostką. Teraz ma okazję potwierdzić swoje słowa i uszanować wolę CM - mówi Zbigniew Pawłowicz.
Tymczasem prof. Jan Styczyński, prorektor UMK ds. Collegium Medicum, wylądował wczoraj na dywaniku rektora, gdzie tłumaczył przebieg obrad. Nie jest też tajemnicą, że w najbliższych wyborach władz CM władze UMK stawiają na kandydaturę prof. Jacka Kubicy, który nie jest entuzjastą powołania UM w Bydgoszczy. Obecny prorektor nie będzie się ubiegał o reelekcję.