Nagranie opublikowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Widać na nim powód zamknięcia na kilkadziesiąt minut tunelu pod Luboniem Małym. Do tej sytuacji doszło wieczorem w sobotę 25 lutego.
Wtedy to firma nadzorująca tunel zauważyła kierowcę samochodu, która najpierw wolno przejechał przez tunel w kierunku Krakowa. Następnie - po 11 minutach wrócił - i przejechał tunel pod prąd. Mijał przy tym inne samochody jadące prawidłowo. W tym samym czasie w tunelu zapaliły się czerwone światło, a wjazdy do tunelu zostały zamknięte szlabanami. Przejazd tunelem - z uwagi na zagrożenie - został zamknięty.
Okazuje się, że kierowca dojechał do szlabanów, przed którymi stały na obu pasach samochody. Wysiadł, po czym zawrócił we właściwą stronę. Wyłamał przy tym szlaban. Daleko jednak nie pojechał. Za chwilę podjechała policja i nakazała mu zjechać na pobocze. Okazało się, że kierowca był pijany. Badanie wykazało, że miał 2 promile alkoholu we krwi. Został zatrzymany przez policję.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
