Centrum Powiadamiania Ratunkowego otrzymało we wtorek (10 maja) przed godziną 20 zgłoszenie o tym, że w jednym z domów w gminie Nakło młody mężczyzna przestał oddychać i potrzebna jest natychmiastowa pomoc. Operator skierował na miejsce wszystkie służby, zdając sobie sprawę, że sprawa dotyczy zagrożenia życia.
Jako pierwsi do mieszkania dotarli policjanci nakielskiej „patrolówki” – sierż. Kamil Smoliński i sierż. Mateusz Duda. W mieszkaniu pojawili się oni zaledwie trzy minuty po otrzymaniu informacji w tej sprawie.
– Faktycznie leżący na łóżku 23-latek nie oddychał, dlatego mundurowi natychmiast ułożyli go na podłogę i podjęli resuscytację, która przywróciła mężczyźnie czynności życiowe – informuje podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle nad Notecią.
Mężczyzna został przekazany przybyłym na miejsce służbom medycznym, które przetransportowały go śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do jednego z bydgoskich szpitali. Dzięki szybkiej interwencji policjantów, mężczyzna przeżył.
