Unia Leszno celuje w złoty medal. Może jej w tym przeszkodzić imienniczka z Tarnowa, która buduje prawdziwy dream team. Co ciekawe, zatrudnienia w ekstralidze może nie znaleźć Nicki Pedersen!
O ruchach transferowych w Polonii piszemy na bieżąco. Przypomnijmy tylko, że na dalsze starty w Bydgoszczy zdecydowali się już Emil Sajfutdinow, Tomasz Gapiński i Szymon Woźniak.
Władze klubu chcą też, aby na Sportowej nadal występowali Robert Kościecha i Grzegorz Walasek. Z tym ostatnim rozmawiał niedawno prezes Marian Dering i zaproponował „Gregowi” zmniejszenie ryczałtu na przygotowanie do sezonu i zwiększenie kwoty za punkty wywalczone na torze. Na razie kapitan naszej drużyny analizuje propozycję. Dostał na to kilka dni. <!** reklama>
Co do „Kostka”, to jest on już zmęczony pzedłużającymi się negocjacjami i nie wyklucza zmiany klubu. Spekuluje się, że może wylądować w Lotosie Gdańsk.
Nasi działacze są ponadto bardzo blisko pozyskania Krzysztofa Buczkowskiego z GTŻ Grudziądz i Artioma Łaguty z Włókniarza Częstochowa.
Poniżej wieści transferowe z pozostałych klubów Speedway Ekstraligi.
Falubaz Zielona Góra (mistrz)
Najważniejsza informacja jest taka, że w drużynie zostaje Piotr Protasiewicz. „PePe” zapowiedział, że jest gotowy do równoległych startów w Grand Prix, ale czeka na zmianę przepisów dot. jazdy w zespole tylko jednego stałego uczestnika cyklu. Szanse na to są jednak niewielkie i wydaje się, że Protasiewicza zabraknie w gronie najlepszych żużlowców świata. Trudno bowiem oczekiwać, aby ze startów w elicie zrezygnował inny as Falubazu - Andreas Jonsson.
W Zielonej Górze zostają ponadto Patryk Dudek i Jonas Davidsson. Duże szanse na angaż ma też Grzegorz Zengota. Nowym trenerem zostanie Rafał Dobrucki. Falubaz ma też chrapkę na Grigorija Łagutę.
Unia Leszno (wicemistrz)
Skład jest już skompletowany. Zostają: Jarosław Hampel, Damian Baliński, Kamil Adamczewski, Tobiasz Musielak, Troy Batchelor, Jurica Pavlić. W rodzinne strony wracają Piotr i Przemysław Pawliccy.
- Tylko jeden zawodnik jest po trzydziestce [Baliński - red.]. Możemy jechać tym składem przez cztery sezony. Chcemy awansować do finału po raz trzeci z rzędu - mówi Józef Dworakowski, prezes „Byków”.
Stal Gorzów (brąz)
W zespole zostają Tomasz Gollob, Matej Zagar i Bartosz Zmarzlik. Skądinąd wiemy, że nowym nabytkiem gorzowskiego klubu będzie Krzysztofa Kasprzak. Przypomnijmy, że to właśnie na prośbę Golloba „Kasper” wystartował w tegorocznym Drużynowym Pucharze Świata, którego finał rozegrano na torze Stali.
Prezes Władysław Komarnicki ma też chrapkę na kogoś z trójki: Grigorij Łaguta - Maciej Janowski - Ryan Sullivan. Nie jest wykluczone, że do Gorzowa trafi ponadto Oskar Ajtner-Gollob.
Unibax Toruń (4. miejsce)
Wszystko wskazuje na to, że Roman Karkosik nie wycofa się jednak ze sponsorowania Unibaksu.
Działacze chcą zatrzymać Ryana Sullivana (dziś bierze ślub z torunianką), Adriana Miedzińskiego i Chrisa Holdera. Jeśli z jazdy w GP zrezygnuje Darcy Ward, to i on założy plastron z aniołem. Unibax chciał pozyskać Kacpra Gomólskiego, ale okazał się za drogi.
Marma Rzeszów (5. miejsce)
Skład będzie budowany wokół Jasona Crumpa i Rafała Okoniewskiego, którzy zostają w Rzeszowie. Być może prezes Marta Półtorak zdecyduje się także na zatrzymanie Lee Richardsona. Na pewno odejdzie Chris Harris. Brytyjczyk nie zamierza rezygnować z GP i najprawdopodobniej wyląduje w I lidze. Marma mocno kusi Walaska i Sullivana.
Betard Wrocław (6. miejsce)
W stolicy Dolnego Śląska krucho z pieniędzmi. Miesiąc temu jedna z lokalnych gazet napisała nawet, że drużyna może nie przystąpić do rozgrywek 2012. Coś może być na rzeczy, bo o planach transferowych Betardu w ogóle nie słychać. A jeśli już, to najczęściej w kontekście emigracji Macieja Janowskiego. Indywidualny mistrz świata juniorów na brak ofert nie narzeka.
Unia Tarnów (7. miejsce)
Bogaty sponsor (Tauron) szykuje dream team. Walkę o najwyższe laury mają zapewnić Greg Hancock, Janusz Kołodziej i Rune Holta. „Jaskółki” są też zainteresowane pozyskaniem Macieja Janowskiego. Ze starego składu zostają tylko Martin Vaculik i Leon Madsen.
Menedżerem będzie Marek Cieślak. Sponsor nie żałował pieniędzy na jego gażę. Mówi się, że w Tarnowie dostanie blisko dwa razy tyle, ile zarabiał w Falubazie. A zarabiał ponoć 18 tysięcy złotych co miesiąc...
Włókniarz (8. miejsce)
Już dwa sezony z rzędu „Lwy” jeździły w barażach i ratowały ekstraligę dzięki jednemu punktowi biegowemu (najpierw z Polonią, a teraz ze Startem). Jak będzie za rok? Wszystko wskazuje na to, że Włókniarz znów walczyć będzie o utrzymanie. Przesądzone jest rozstanie z Grigorijem i Artiomem Łagutami. Pozostali zawodnicy, nawet jeśli zostaną, nie gwarantują walki o medale.
Częstochowianie mają wolne miejsce dla uczestnika Grand Prix. Pytanie tylko, czy będzie ich stać np. na Nickiego Pedersena, który chce 1,5 miliona złotych za podpis i ponad 4 tys. za każdy punkt?
Spekuluje się, że do macierzystego klubu może wrócić Sebastian Ułamek.
Lotos Gdańsk (beniaminek)
Prezes Maciej Polny przekonuje, że uzgodnił wszystkie warunki z Thomasem Jonassonem i Szwed podpisze umowę po powrocie z urlopu. Nie wiadomo, co z Magnusem Zetterstroemem. „Zorro” otrzymał bowiem intratną propozycję z Piły.
Lotos, podobnie jak Betard i Włókniarz, ma jeszcze miejsce dla zawodnika z Grand Prix. Nicki Pedersen jest dla gdańszczan za drogi. Nie jest wykluczone, że nad morze powędruje Fredrik Lindgren. Opcja z Kennethem Bjerre jest mało prawdopodobna. Duńczyk jeździł w Gdańsku dwa sezony temu, ale permanentnie wykłócał się o pieniądze. Ostatecznie odszedł z Lotosu w nieciekawej atmosferze.
Ostatnio pojawiła się informacja, że do Gdańska może przejść Tomasz Chrzanowski.