Transfer sezonu na Wyspach

Robin van Persie ma już za sobą pierwszy trening z nowymi kolegami. Piątek Holender zaczął jednak od podpisania czteroletniego kontraktu z Manchesterem United.

Holender kosztował United 24 mln funtów. Na Old Trafford będzie zarabiał 250 tys. funtów tygodniowo. To niemal podwójna podwyżka tego, co van Persie zarabiał w Arsenalu Londyn.

W czwartek przeszedł testy medyczne, dziś złożył podpis pod czteroletnią umową.

<!** reklama>- Dla mnie to zaszczyt grać w Manchesterze United i możliwość podnoszenia umiejętności. Chcę zdobywać największe trofea. Już nie mogę doczekać się, kiedy zacznę - cytuje wypowiedź piłkarza portal www.tvn24.pl.

Po podpisaniu kontraktu wyszedł na pierwszy trening z nowymi kolegami. W poniedziałek może zadebiutować w barwach MU przeciwko Evertonowi.

Król strzelców ostatniego sezonu ma za sobą już sesję fotograficzną w nowej koszulce. Będzie grał z numerem 20 na plecach.

- To napastnik światowej klasy. Do tego, że ma talent nikogo nie trzeba przekonywać. Niejedną bramkę zdobył w meczach przeciwko nam - chwalił swój najnowszy nabytek menedżer MU, Alex Ferguson.

Tylko w ostatnim sezonie Holender strzelił 44 gole w 57 meczach.

- Nigdy nie jest dobrze, gdy traci się zawodnika takiej klasy, ale nie zapominajmy, że Robinowi kończył się kontrakt w przyszłym roku, dlatego nie miałem wyboru - tłumaczy się poprzedni szkoleniowiec van Persie w Arsenalu - Arsene Wenger i przypomina, że to była ostatnia chwila, żeby zarobić na Holendrze.

Wenger wolałby sprzedać swojego najlepszego strzelca za granicę, aniżeli wzmacniać krajowego rywala, ale van Persie postawił na swoim. Nie chciał przenosić się do Francji i zamieniać Arsenal na PSG.