W połowie drugiej połowy wynik otworzył środkowy obrońca „The Cottagers” Nigeryjczyk Calvin Bussey. W 88. minucie „Czerwone Diabły” wyrównały po golu stopera reprezentacji Anglii Harry'ego Maguire'a. Ostatnie słowo należało jednak do Fulham – w 97. minucie nigeryjski napastnik Alex Iwobi zapewnił londyńczykom zwycięstwo.
PIerwsze zwycięstwo Fulham nad Manchesterem United od 16 lat
„The Cottagers” uczynili to po raz pierwszy od grudnia 2009 roku, kiedy w 18. kolejce Premier League pokonali Mancunians 3:0. Od tego czasu Czerwone Diabły” wygrały z Fulham 15 meczów i 3 razy zremisowały we wszystkich rozgrywkach
Porażka zespołu Erika ten Haga oznaczała przerwanie seriai czterech wygranych z rzędu Manchesteru United w bieżącym sezonie Premier League.
Według trenera, Manchester United pokazał cvharakter i przegrał niezasłużenie
– W końcówce Fulham kopnął piłkę z autu w róg boiska, zaczęliśmy wywierać presję na zawodników, ale jeden z naszych piłkarzy przyjął niewłaściwą pozycję. Nasz zespół musi stawić czoła takim sytuacjom i upewnić się, że wszyscy zajmują właściwą pozycję. Pozwoliliśmy przeciwnikowi uciec przed naszą presją. Do tego nie mogło dojść. Zespół pokazał charakter i zasłużenie wyrównał, a następnie ruszył po zwycięstwo, ale wydarzył się błąd
– zacytował Ten Haga BBC.
Po tym meczu „Czerwone Diabły” zajmują szóste miejsce w tabeli z 44 punktami, a Fulham jest na dwunastym miejscu z 32 punktami.
