https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tramwaj do Fordonu i opłacalności

Wojciech Mąka
Rafał Bruski
Rafał Bruski Dariusz Bloch
Pytamy Rafała Bruskiego, prezydenta Bydgoszczy

Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju zgodziło się, żeby nową linię tramwajową do Fordonu obsługiwały Miejskie Zakłady Komunikacyjne. Czy to dobre rozwiązanie?
Zwróciliśmy się do ministerstwa o zgodę, bo zależało nam na przejrzystym rozwiązaniu obsługi i utrzymania linii do Fordonu. Na starcie projektu zakładano, że przewozy będzie realizować spółka Tramwaj Fordon. Wymagałoby to jednak rozbudowy struktur tego podmiotu.
Czy obecny wariant jest dla miasta opłacalny?
Tak, i to najbardziej opłacalny. Gwarantuje wykonywanie usług przez doświadczoną firmę. Inne rozwiązanie mogłoby negatywnie wpływać na jakość organizowanych połączeń. Poza tym Tramwaj Fordon nie ma żadnego doświadczenia w świadczeniu usług przewozowych. No i unikamy dublowania miejskich struktur. Zyskujemy ograniczenie wydatków, ponoszonych przez miasto z tytułu usług przewozowych - mniejsze koszty funkcjonowania spółki Tramwaj Fordon, zdecydowanie mniejsza struktura organizacyjna, nie ma też konieczności zakupu dodatkowego sprzętu do utrzymywania infrastruktury.
Kiedy koniec budowy?
Pierwsze próbne przejazdy zostały zaplanowane na listopad. Całość wartej ponad 430 mln inwestycji zostanie odebrana do końca roku. Zakładamy, że pierwsze regularne kursy tramwajów zaczną się z początkiem nowego roku, gdy spółka będzie dysponować wszystkimi niezbędnymi pozwoleniami na użytkowanie nowego torowiska.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obserwator
Już wszyscy żeśmy doświadczyli jak kolej rozdrobniono na Spółki - jest takie przysłowie " na Spółki ........ jaskółki " Ja w to nie wierzę.
Osiedle fordońskie jest bardzo czystym ekologicznym osiedlem i tu by się przydały pojazdy typu trajtki bo tramwaj jest tylko dla połowy osiedla a reszta Fordonu musi do tramwaju dojechać . Dziękuję bardzo za taką komunikację !
i
inny punkt widzenia
Spółka Tramwaj fordon ma dofinansowanie z unii w związku z czym i tak przez pięć lat musi istnieć. Gdyby świadczyła usługi przewozowe nie musielibyśmy do niej dokładać bo sama na siebie by zarobiła, dlatego nie jestem przekonany czy to dobre posunięcie, ona miała dać szansę bezrobotnym na pracę w dobrej firmie. Dlatego nie chwaliłbym dnia przed zachodem słońca...
b
były motorniczy
Bardzo mądra decyzja-jedna spółka MZK jeden tabor jedna załoga. Plus.
Błędem byłoby tworzyć drugą spółkę i 'jej' tramwaje. Brak lub słabe zaplecze techniczne to byłoby spore utrudnienie. Awaria tramwaju nowej spółki mogłaby sparaliżować ruch i tramwajów MZK i tej spółki na dłuuugo..
g
gość
No w końcu głoś rozsądku za strony Prezydenta. Jeszcze wszystkie linie autobusowe powinny wrócić do MZK, bo w końcu to nasza miejska spółka, w której pracują bydgoszczanie.
h
hasta la vista
Pan Bruski ma racje- nie potrzeba nam dwoch operatorow tramwajowych, ten ruch byl do przewidzenia.
d
dr logistyki
no i słusznie Kozakiewicz na emeryture
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski