Rozmowa z Jerzym Dończykiem, tegorocznym laureatem nagrody burmistrza za działalność w sferze kultury, zwycięzcą ogólnopolskiego konkursu modelarskiego.
<!** Image 2 align=none alt="Image 186155" sub="Fot. Marek Wojciekiewicz">Czy spodziewał się Pan tego, że znajdzie się kiedyś na liście osób szczególnie zasłużonych dla kultury Świecia?
Przyznam szczerze, że wiadomość o tym trafiła we mnie jak grom z jasnego nieba. W ubiegłym roku udało mi się znaleźć wśród zwycięzców XIII Ogólnopolskiego Konkursu Modeli Kartonowych w Kruszwicy. Ktoś z władz samorządowych to dostrzegł i uznał, że to ważne wydarzenie też dla naszego miasta. Czuję się naprawdę zaszczycony i doceniony. Świadomość, że ktoś docenia moją prace jest bardzo przyjemna, może nawet podobna do satysfakcji jaka towarzyszy ukończeniu prac przy kolejnym modelu.
Swoimi umiejętnościami potrafi się Pan dzielić z młodzieżą w pracowni, którą od kilku lat prowadzi pan w domu kultury „Stokrotka”, czym jeszcze wypełnia pan swój wolny czas?
Oprócz modelarstwa, działam jeszcze w klubie seniora „Kociewiacy” i śpiewam w chórze Parati Semper. To wszystko jest dla mnie bardzo ważne, ale w modelarstwo, które pasjonuje mnie od wczesnej młodości, wkładam najwięcej serca. Praca przy klejeniu papierowego modelu wymaga benedyktyńskiej cierpliwości. Moją pracownią w domu jest fragment kuchni, słucham radia i cyzeluje kolejne fragmenty, tego co akurat mam na tapecie. Zawsze pracuje nad jednym modelem. Cierpliwość i wytrwałość to podstawa. Klejenie papierowych modeli pomaga rozwijać w sobie te cechy. Kiedyś małych modelarni było w każdym mieście kilka. Po wielu godzinach takiej żmudnej pracy, jednak ciągnie człowieka do ludzi. Stąd też działalność w klubie seniora i w chórze.<!** reklama>
W pana modelach widać niezwykłą dbałość o każdy szczegół. Czy ktoś, poza bliskimi i rodziną ma okazję podziwiać te niezwykłe przedmioty?
Tak, właśnie trwa wystawa w Izbie Regionalnej Ziemi Świeckiej. Pokazuję tam swoje najlepsze modele. Ekspozycja jest świetnie zaaranżowana. Aby wzmocnić efekt, towarzyszy jej specjalnie dobrana muzyka, zawierająca wiele odgłosów morza.