https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tęcza kolorów na Fotonie

Katarzyna Oleksy
Duże światło zgaszono w BRE Banku i w spichrzach przy ulicy Grodzkiej. Feerią kolorów rozbłysnął z kolei budynek Fotonu.

Duże światło zgaszono w BRE Banku i w spichrzach przy ulicy Grodzkiej. Feerią kolorów rozbłysnął z kolei budynek Fotonu.

- Wiemy, że nie ma on najładniejszej elewacji, ale chcieliśmy dać coś od siebie - mówią odpowiedzialni za oświetlenie gmachu przy ul. Pięknej. Budynek po zmroku staje się tęczową karuzelą. Raz niebieską, za chwilę czerwoną...

<!** Image 2 align=none alt="Image 167422" sub="Niebieskie oświetlenie na Fotonie za chwilę zmieni się na czerwone. Kolorowy od niedawna budynek przy ul. Pięknej zwraca na siebie uwagę
Fot. Tymon Markowski">

Nie umknęło to uwadze Czytelników. - Przejeżdżam tamtędy codziennie i przecierałam oczy ze zdziwienia. Tyle lat budynek stał martwy. Osobiście uważam, że najpierw powinno się gmach wyremontować, a dopiero później go oświetlać - mówi pani Marcelina z Wyżyn. Niestety, twórcy iluminacji na remont nie mogą sobie pozwolić - wynajmują tylko lokal na parterze.

- Zajmujemy się sprzedażą oświetlenia, chcieliśmy zrobić coś związanego z naszą branżą - mówi Piotr Grzonka z firmy Elprotech.
- Chodziło nam o to, by pokazać kolory. Chcieliśmy bardziej wyeksponować budynek, ale zdajemy sobie sprawę, że nie ma on zbyt ciekawej elewacji - dodaje. <!** reklama>

Zainstalowane przez niego podświetlenie jest diodowe, maksymalnie oszczędne. Warto dodać, że ta sama firma odpowiedzialna jest za oświetlenie odremontowanej i wzbudzającej zainteresowanie przechodniów kamienicy przy ul. Dworcowej 45.

Jak widać miejskie iluminacje wzbudzają wiele emocji wśród mieszkańców - ich uwadze nie umknęło to, że jakiś czas temu z nocnej mapy miasta zniknął budynek Bre Banku i spichrzy przy ul. Grodzkiej. Co do pierwszej, szklanej budowli, jej kierownictwo zapewnia, że lada dzień wszystko wróci do normy. Przy spichrzach Muzeum Okręgowego wysiadło ziemne podświetlenie budowli. Dlaczego? Nie wiadomo. - Temperatury uniemożliwią prowadzenie prac serwisowych poza szafami rozdzielczymi. Kiedy będą sprzyjające warunki pogodowe, awarię z pewnością usuniemy. To oświetlenie ma charakter tylko ozdobny i w żaden sposób nie wpływa na bezpieczeństwo mieszkańców naszego miasta - informuje Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.

- Domyślam się, że to za sprawą silnych mrozów, które ostatnio nas nie opuszczają. Mam nadzieję, że lada dzień wszystko wróci do normy. Oświetlone Śródmieście jest przecież naszą wizytówką - mówi pani Alina, która zgłosiła sprawę „Expressowi”. Jak się okazuje, nie wszyscy przyklaskują iluminacjom w centrum.

- Światło skierowane w górę jest bez sensu - mówi krótko fizyk I LO, Grzegorz Wojewoda. Reflektor świecący w górę - niby na flagę - na budynku Urzędu Wojewódzkiego, oświetlenie Focus Parku czy strumień światła pędzący wprost do nieba przed ratuszem - to pierwsze z brzegu przykłady podane przez specjalistę. - W ten sposób zaśmiecamy sobie niebo! - grzmi fizyk, który namawia architektów i planistów, by byli bardziej ekonomiczni. - Po co w centrum miasta przez całą noc świecą się latarnie? Przecież mogłaby świecić się co druga. Nie byłoby ciemno, a byłoby oszczędniej - radzi Grzegorz Wojewoda.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski