Tajemnica śmierci drukarza rozwikłana

Bydgoscy policjanci rozwiązali sprawę tajemniczej śmierci mężczyzny. Zatrzymani w wieku 18 i 19 lat usłyszeli zarzuty rozboju oraz uszkodzenia ciała ze skutkiem śmiertelnym. O dalszym losie podejrzanych zadecyduje prokurator.

Policjanci zatrzymali podejrzanych o rozbój na 39-letnim bydgoszczaninie. Ustalenie okoliczności zdarzenia oraz jego uczestników było możliwe dzięki współpracy kryminalnych komendy miejskiej i policjantów z komisariatu na bydgoskim Śródmieściu.<!** reklama>

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w nocy z 19 na 20 sierpnia w Bydgoszczy. Około godziny 3:00 na ulicy Batorego zauważono leżącego mężczyznę. Poszkodowany, z urazem głowy, został przewieziony do szpitala. Niestety mężczyzna w wyniku doznanych obrażeń zmarł. Od samego początku okoliczności zdarzenia  były zagadkowe i niejasne. W sprawie pojawiało się wiele sygnałów, które były szczegółowo analizowane i sprawdzane. Wszystkie te czynności nie przyniosły jednak oczekiwanego rezultatu. Mimo tego kryminalni nadal pracowali na rozwikłaniem tej sprawy.

Przełom nastąpił w tym tygodniu. Dzięki informacjom zebranym przez kryminalnych, do policyjnego aresztu trafiło trzech mężczyzn w wieku 18 i 19 lat. Policjanci przedstawili młodym bydgoszczanom wstępne zarzuty rozboju oraz uszkodzenia ciała ze skutkiem śmiertelnym. Za to przestępstwo grozi kara do 12 lat więzienia. Dzisiaj (27.09.) podejrzani staną przed prokuratorem, który zadecyduje o ich dalszym losie.