MARIO BALOTELLI

Występujący obecnie w Brescii Mario Balotelli dopiero co chciał schodzić z boiska w trakcie meczu, na znak protestu przeciwko rasistowskim okrzykom z trybun, a właśnie doczekał się kolejnego ataku. W dodatku ze strony własnego szefa.

Wyczyn Rafała Gikiewicza, który postawił się ultrasom własnego klubu (Union Berlin) i powstrzymał ich przed próbą pobicia graczy rywali (Herthy) odbił się szerokim echem na całym niemal świecie i słusznie, bo nie każdy piłkarz ma tyle odwagi, co polski bramkarz. Nie był to jednak pierwszy przypadek, gdy zawodnik idzie na wojnę z kibicami. Czasem ze słusznych powodów, a czasem... Sami zobaczcie...

UEFA walczy z rasizmem na wiele sposobów, walczy również z polityką na stadionach. Nie zawsze idzie jak spłatka. Afery polityczne, rasistowskie pojawiają się na stadionach w Europie - niestety - bardzo regularnie. Przypominamy, z czym ostatnio musieli się zmagać najlepsi piłkarze i trenerzy na świecie.

LA LIGA. Barcelona to jedyny klub na świecie, który ma dwa stadiony - Camp Nou do rozgrywania meczów i Santiago Bernabeu na treningi - miał powiedzieć swojego czasu Mario Balotelli. I choć Włoch twierdzi, że to zmyślona wypowiedź, to pasuje ona tym razem idealnie. Dwa mecze, dwa zwycięstwa. Bilans bramek 4:0 - tak wyglądały dwa ostatnie "Klasyki" w stolicy Hiszpanii

Co piszczy w sieci? Sprawdzamy w programie Top Sportowy 24. W najnowszym odcinku: zakrwawiony Artur Szpilka duszony przez Michała Materlę, latająca Agnieszka Radwańska, Balotelli ośmieszony przez nastolatkę oraz polscy olimpijczycy mówiący po... koreańsku.

Po kompromitacji i braku awansu na mistrzostwa świata po raz pierwszy od 60 lat, nowy trener Azzurrich Roberto Mancini chce uratować reprezentację Włoch. Nawet jeśli musiałby powołać Mario Balotelliego.