Szokujące nagranie. Kierowca na Podhalu zajeżdża drogę dwójce rowerzystów, gwałtownie hamuje i doprowadza do wypadku [wideo]

Włos się jeży na głowie, gdy ogląda się nagranie, które publikujemy poniżej. O tej sprawie poinformował serwis tatromaniak.pl.
Jak informuje serwis, Ewelina i Grzegorz Wiercioch, ratownicy górscy i przewodnicy tatrzańscy z tamitutatry.pl wybrali się na wycieczkę rowerową z Podhala w rejon Niedzicy. W trakcie ich wycieczki doszło do szokującego i niebezpiecznego zdarzenia, które na wideorejestratorze uwiecznił inny kierowca.

Na nagraniu widać dwa szybko jadące samochody. Według relacji rowerzystki, kierowcy ścigali się. W czasie brawurowej jazdy auta przejeżdżają bardzo blisko rowerzystów. Ci zaś zaczęli krzyczeć, upominając kierowców. Kierowca zrównał się z rowerzystami, okno auta uchyliło się, w kierunku cyklistów "poleciało" kilka epitetów, a następnie kierowca zajechał rowerzystom drogę, gwałtownie zahamował i doszło do wypadku.

Mężczyzna jadący na rowerze został zepchnięty z drogi, a rowerzystka uderzyła w tył auta. Siła uderzenia o nawierzchnię drogi spowodowała, że kask rowerzysty pękł. Kobieta z kolei uderzyła w samochód z taką siłą, że wgniotła karoserię i wybiła sobie bark. Z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Na szczęście, obrażenia, jakich doznali, nie zagrażają ich życiu. Jak się okazało, 18-letni kierowca, który doprowadził do wypadku, prawo jazdy uzyskał 3 miesiące temu. Poszkodowani informują, że po zdarzeniu kierowca zatrzymał się i i pomógł ofiarom wypadku.
Nagranie zostało zabezpieczone przez policję i zapewne kierowca usłyszy zarzuty. Do tematu wrócimy.

Sprawdź, czy jesteś przysłowiowym Januszem za kierownicą: