https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska o wpisie Szczepkowskiej na temat ratownaia bezdomnego: Informacje nie są prawdziwe

ow
Joanna Szczepkowska wezwala pomoc do bezdomnego, słabego mężczyzny, którego spotkała pod sklepem. Aktorka twierdzi, że straż miejska obiecała przyjazd i tego nie zrobiła. Strażnicy z kolei mówią, że sprawę przejęła policja - informuje Onet.pl

Joanna Szczepkowska w drodze do sklepu 30 grudnia spotkała bezdomnego, który był bardzo słaby. "Zobaczyłam człowieka na murku ze zwieszoną głową. Zapytałam, czy źle się czuje, on podniósł głowę, a ja zobaczyłam to, co się nazywa śmierć w czach" - napisała aktorka na Facebooku. Szczepkowska wezwała więc straż miejską.

W międzyczasie Szczepkowska zatrzymała przejeżdżający akurat w pobliżu radiowóz policji. "W nawiązaniu do wpisu Pani Joanny Szczepkowskiej, opublikowanego 31 grudnia na Facebooku i odnoszącego się do sytuacji związanej z pomocą mężczyźnie potrzebującemu pomocy, straż miejska informuje, że zamieszczone we wpisie informacje dotyczące działań straży miejskiej nie są prawdziwe" - czytamy w oświadczeniu przesłanym Onetowi przez Referat Prasowy Straży Miejskiej m.st. Warszawy.

Straż miejska twierdzi w oświadczeniu, że zatrzymany przez aktorkę patrol policji poinformował droga radiową, że przejmuje interwencję. W związku z tym strażnicy mieli zawrócić i zająć się innymi sprawami.

Źródło: Onet.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski