MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stary Rynek - niekończąca się opowieść [komentarz]

Jarosław Reszka
Dziennikarzem jestem ponad ćwierć wieku i nie znam bydgoskiego tematu, który bardziej regularnie trafiałby do „laski reporterskiej” niż wygląd Starego Rynku.

„Kaskadę” zburzyć czy zasłonić? Pomnik Walki i Męczeństwa przesunąć w bok, przenieść poza centrum czy pozostawić w starym miejscu? Odbudować zachodnią pierzeję w historycznym kształcie, odbudować, ale bez kościoła, postawić na jej miejscu nowy ratusz, zbudować tam fontannę, podziemną galerię, skwerek czy nic tam nie budować? Pozostawić bruk czy położyć granitowe płyty chodnikowe? Zezwalać latem na kawiarniane ogródki czy nie zezwalać?

Przeczytaj: Drogowi spóźnialscy to wciąż te same firmy. Płacą kary, ale i tak znów budują w Bydgoszczy

To tylko część tematów rozpalających emocje bydgoszczan (swoją drogą, ciekawe, ilu). Za każdym razem padały opinie, by pochopnie nie podejmować decyzji, tylko pytać ludzi. A czas mijał, w skali rynku niedługi, ale w skali mojego pokolenia to jedna trzecia żywota. Obecnie ratusz forsuje pomysł skwerku z ławkami w miejscu zburzonej pierzei. Dlaczego nie? Skwerek niczego nie przekreśla definitywnie. Będą lepsze pomysły i większe pieniądze, to się skwerek zlikwiduje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!