https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stara baszta w awangardowym tle

Maria Warda
Konkurs na najciekawszą koncepcję urbanistyczno-architektonicznego zagospodarowania terenów w centrum Żnina wygrał zespół Pawła Hałaburdzina.

Konkurs na najciekawszą koncepcję urbanistyczno-architektonicznego zagospodarowania terenów w centrum Żnina wygrał zespół Pawła Hałaburdzina.

<!** Image 2 align=right alt="Image 62148" sub="Stara baszta będzie wskazówką największego w Polsce zegara słonecznego. /Fot. Maria Warda">Po raz pierwszy w historii żnińskiego samorządu do opracowania przyszłego wizerunku starego miasta zaproszono architektów. Konkurs, ogłoszony przez Leszka Jakubowskiego, burmistrza Żnina, odbił się echem wśród osób zajmujących się urbanistyką. Autorzy, opracowując swoje projekty, opierali się na wytycznych określonych przez plan zagospodarowania przestrzennego starego miasta, ale wykorzystali także nowoczesne technologie.

Wczoraj prace wystawiono w Żnińskim Domu Kultury. - Kiedy dowiedziałem się o konkursie, poczułem wielką odpowiedzialność - powiedział Paweł Hałaburdzin, architekt, który ma swoją pracownię w Poznaniu, ale jest rodowitym żninianinem. - Mieszkając w Żninie, miałem swoje przemyślenia na temat otaczającej mnie przestrzeni. Staraliśmy się je oddać z moim zespołem, Bogdanem Fryndtem i Dorotą Fryndt-Hałaburdzin.

<!** reklama left>Projekt przedstawiony przez Piotra Hałaburdzina otrzymał pierwsze miejsce. Wszystkim podobał się słoneczny zegar, który miałby powstać na płycie rynku.

- Staje się ona tarczą zegara słonecznego, na której odkładać się będzie cień baszty - wyjaśnia autor. - Wieża staje się wskaźnikiem pokazującym godzinę. Całość będzie hołdem dla Jana Śniadeckiego, parającego się astronomią.

Bardzo dobrze została też oceniona praca zespołu studentów architektury, Katarzyny Pory, Tomasza Lelewskiego i Anny Szulc. Młodzi ludzie nawiązali do nazwy Żnina, wywodzącej się od zboża. Ukształtowali centrum na wzór kłosa. Zwrócili także uwagę na zagospodarowanie małej uliczki prowadzącej od rynku do jeziora, tak zwanej Licealnej.

- Byli dobrzy i blisko wygranej, ale przedstawili swoją pracę zbyt awangardowo - przyznał Sławomir Chróśniak, zajmujący się w żnińskim Urzędzie Miasta planem zagospodarowania przestrzennego.

- Prace są naprawdę dobre - powiedział z uznaniem Leszek Jakubowski. - Myślę, że wybierzemy z każdej z nich to co najlepsze - dodał. Realizacja projektu przebudowy starówki nastąpi z chwilą zdobycia pieniędzy pozabudżetowych.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski